|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Jarosław Duszewski z Alpine odpowiada Donaldowi Tuskowi |
|
|
Na konferencji prasowej premier powiedział: "Bój jest o gigantyczne pieniądze i wykonawcy byli przez lata przyzwyczajeni do tego w Polsce [...] i często byliśmy ofiarami, jako państwo polskie, takiego szantażu: płaćcie więcej, bo inaczej będziecie mieli poważne problemy. My tego typu naciskom nie ulegamy i dlatego jest więcej tego szumu". Zapewnił, że negocjacje z firmami realizującymi zlecenia GDDKiA są prowadzone pod jego okiem, dodając:
"Chcę powiedzieć, że GDDKiA postępuje z tymi wielkimi zagranicznymi wykonawcami w sposób należyty. Bez przymykania oczu na to, kiedy są opóźnienia czy fuszerki i równocześnie z gotowością do rozmowy wtedy, kiedy warto pomóc takiemu wykonawcy, kiedy np. ma kłopoty nie z własnej winy".
Jarosław Duszewski, specjalny komisarz ds. koordynacji projektów infrastruktury Alpine skomentował tę wypowiedź premiera w kolejnym liście, a portal wPolityce.pl dotarł do treści tego listu. I znowu pojawia się dramatyczne pytanie, tym razem do Donalda Tuska:
"Panie Premierze, czy to oznacza, iż arogancja i buta dyrektora Witeckiego, brak jakiejkolwiek formy dialogu i negocjacji to Pana przyzwolenie? Czy moja firma, ja i polscy pracownicy mamy Pana Premiera polskiego rządu obwiniać za bankructwa i rzeź firm drogowych?". Wykazuje też, że wszelkie kłopoty firmy powstały wyłącznie z winy działań Lecha Witeckiego, nazywanego ponownie człowiekiem, który zniszczył polską branżę drogową i polskie szanse na rozwój gospodarczy w trudnym czasie, gdy w Europie panuje kryzys, pozbawiając pracy 600 pracowników w Polsce i doprowadzając do bankructwa globalny koncern, zatrudniający tysiące ludzi w Europie i na świecie.
Jarosław Duszewski pisze dalej:
"Jestem nie tylko biznesmenem i bezdusznym menedżerem, ale przede wszystkim jestem Polakiem, którego przeraża bezduszne zaufanie Panów do tej osoby i pomimo bezspornych faktów poruszanych w moim piśmie mówicie panowie o emocjach, błędach firm wykonawczych, nie próbując nawet ustosunkować się lub zarzucić mi nieprawdę, co do poruszanych problemów". Przedstawiając zakulisowe działania Witeckiego zapewnia, że ani polskie firmy budowlane, ani zagraniczne, biorące udział w realizacji zadań zleconych przez GDDKiA, to nie złodzieje - o co oskarżył je w swojej odpowiedzi Witecki. Ich oczekiwaniem było jedynie, aby instytucja zarządzana przez pana Witeckiego płaciła za wykonane prace według pierwotnych kontraktów oraz za wszystkie prace dodatkowe i zmiany wynikające w trakcie ich realizacji. Dodaje również, że jest mu wstyd przed jego europejskimi kolegami, iż "państwowa instytucja GDDKiA pracuje poza wszelkimi przyjętymi w cywilizowanym świecie zasadami" - czytamy w portalu.
Menedżer Alpine podkreśla również, że problem dotyczy nie tylko jego firmy, bo w tej trudnej sytuacji znalazło się szereg innych firm współpracujących z GDDKiA. Wszystkie one działać musiały w warunkach kierowania pod ich adresem "gangsterskich gróźb zabrania gwarancji, zerwania kontraktu z winy wykonawcy i wynikających z tego kar".
W liście znajdujemy też dramatyczne pytanie pod adresem premiera, nie po raz pierwszy kierowane do niego publicznie: "Czy pozwoli nam Pan żyć i pracować, Panie premierze, w naszym kraju, Polsce?".
To zasadnicze pytanie stawia sobie dziś wielu Polaków z obawą obserwujących rozwój sytuacji w kraju. Zakończona niedawno konwencja Platformy Obywatelskiej, na której Donald Tusk wystąpił w roli szefa partii, niestety nie dała żadnej odpowiedzi na to pytanie. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia lipca 01 2013 16:17:59 ·
9 Komentarzy ·
60 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|