Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Bujdy pana Dworaka
Dworak od kilku miesięcy puszył się i pokazywał ile to ma władzy i jakim jest panem. Naburmuszył się, gdy ktoś zasugerował, że KRRiT powinna zostać skontrolowana przez NIK (skądinąd, byłoby zgodne z prawem, więc fochy Dworaka były w tej kwestii szczególnie absurdalne), opuszczał sejmowe komisje pełen irytacji, wzruszał ramionami, gdy dostawał - liczone w milionach - podpisy apelujące o przyznanie koncesji na nadawanie cyfrowe TV Trwam. Ale koncesji jak dać nie chciał, tak nie dawał.

A tłumaczenie miał pierwszorzędne: założona przez ojca Tadeusza Rydzyka stacja miała być finansowo niezdolna do podźwignięcia wielkiego ciężaru, jakim miała być nowa koncesja. I nie brakowało mu w tych tłumaczeniach sprzymierzeńców. No, bo cóż z tego, że inne stacje, które otrzymywały koncesje były w znacznie gorszej sytuacji finansowej, nie miały ramówek, nie funkcjonowały praktycznie na rynku, a koronnym argumentem, który za nimi przemawiał było to, że należą do holdingu Zjednoczone Przedsiębiorstwo Rozrywkowe. Czyli duży ma zawsze rację, a mały niech się tam tapla we własnej biedzie. I cóż z tego, skoro - jak wiadomo - walka z ojcem Rydzykiem, to dla takiego pana w średnim wieku (i w dodatku nominata platformianych notabli) jak Dworak, to sama przyjemność i polityczne profity.

Po jednej stronie sporu był bowiem facet z nieźle skrojonym garniturem, okularami w eleganckich oprawkach, nieco safandułowatym acz wdzięcznym wyrazie twarzy, a z drugiej diaboliczny wręcz zakonnik, przaśny księżulo, którym każdy szanujący się "młody wykształcony..." straszy po nocach swoje dzieci.

Ojciec Rydzyk od dawna jest bowiem przedstawiany w mainstreamowych mediach jako kardynał Richelieu Kościoła w Polsce. Oczywiście taki Richelieu, jaki straszy w powieści Dumas'a i skrojony odpowiednio na miarę nadwiślańskiego "mohera". Czyli spiskowiec, pełen jadu, szara eminencja i cynik ciągnący kasę od biednych babć, ale z drugiej strony antysemita i sybaryta w koloratce. Któż lepiej może straszyć wszystkich tych, którzy chcą leczyć swoje kompleksy w wielkim mieście, tych z dyplomem magistra w ręku uzyskanym dzięki cwaniactwu i programowemu nieróbstwu oraz stanowiskiem, które - wtedy jest najlepiej - ma bardzo długą, angielską nazwę.

Zmanipulowany przez salonowe media obraz ojca Rydzyka był więc idealnym przeciwnikiem dla Dworaka, który odprawiał swoje pielgrzymki po mediach i niby merytorycznie uzasadniał dlaczego Trwam nie ma prawa do multipleksu. Zaś spod inteligenckich okularów szef KRRiT figlarnie spoglądał ze szklanego ekranu i zdawał się łypać do widza oczkiem, że cała ta "wieśniacka" telewizja nikomu i na nic nie jest przecież potrzebna, więc i o co się martwić. Za Dworakowym PR-em stał oczywiście wielki jak chiński mur interes polityczny tych, którzy wynieśli go na wysoki stołek i dzięki którym na tym stołku może spokojnie siedzieć. Wszak - nie ukrywajmy - Trwam nie sprzyja miłościwie nam panującym, ale mocno ich kąsa za totalną indolencję.

I pewnie Dworak nadal pogrywałby sobie w kotka i myszkę z ojcem Rydzykiem, gdyby nie fakt, że sprawa Trwam do czerwoności rozgrzała społeczne nastroje. Bo żaden związek i żadna partia polityczna nie zjednoczyły ludzi tak bardzo, jak właśnie sprawa tej katolickiej telewizji. A w czasach, gdy mecenasi Dworaka chyboczą się niepewnie na swoich stolcach, trzeba nastroje uspokajać. A w związku z tym, Towarzyszu Dworak, celem uspokojenia niepewnej sytuacji społecznej, koncesję Trwam dać musicie! I basta!

Wszystkie zagrywki wokół toruńskiej telewizji to obraz nędzy i rozpaczy urzędniczego konformizmu pomieszanego z politycznym interesem. Nieistotne, że Dworak ma co wkładać do garnka dzięki przymusowej narodowej zrzutce, czyli podatkom. On ci jest panem i on ci władał będzie. Władał będzie oczywiście tak, jak silniejszy pan sobie zażyczy. Przyznanie koncesji Trwam to jasny dowód na to, że w pierwszym konkursie na multipleks w grę wchodziły względy polityczne i niechęć do ojca Rydzyka. A tłumaczenia, że pomogły gwarancje finansowe dla TV Trwam ze SKOK? No, zaraz, zaraz, przecież SKOK-i - jak informuje KNF - to piramida finansowa. Jakoś więc wierzyć mi się nie chce, że w ciągu kilku miesięcy toruńska stacja w cudowny sposób podreperowała swoje, podobno będące w kompletnej rozsypce, finanse.

Takie bujdy, to w gabinecie swoich partyjnych protektorów, Panie Dworak...

Krzysztof Gędłek
 
Dodane przez prakseda dnia lipca 10 2013 12:35:07 · 9 Komentarzy · 56 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.