Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
PO-wscy Banderowcy
W roku 2008 zmarł Andrzej Mazurkiewicz, senator Prawa i Sprawiedliwości. Człowiek zacny, prawdziwy Polak i mój przyjaciel. Studiowaliśmy razem prawo na KUL, mieszkaliśmy razem na stancji, a po jego "pójściu w politykę" i mojej emigracji dalej utrzymywaliśmy kontakty aż do jego przedwczesnej śmierci. Zgodnie z parlamentarną tradycją klub PiS poprosił ówczesnego marszałka Komorowskiego, dzisiejszego "Bula", o uczczenie pamięci zmarłego senatora minutą ciszy. Odpowiedź którą udzielił Komorowski była deklaracją barbarzyństwa jego samego i jego formacji. Mianowicie powiedział: "Nie, bo jak za każdym razem na zmarłego będziemy robić minutę ciszy, to nie starczy czasu sejmowego" (Link). Był to dzień kiedy mój spór ze środowiskiem PO-wskim przestał być tylko sporem politycznym a stał się również sporem personalnym.

Dwa lata później ten akt barbarzyństwa został ponownie popełniony przez PO-wski rząd i to w dużo większym wymiarze. Cała Polska patrzyła jak PO-wscy zdrajcy pozostawili w błocie ciała ofiar katastrofy smoleńskiej by mogły być zhańbione przez rosyjskich degeneratów dokonujących pseudo-sekcji zwłok. Jedną z ofiar był mój dobry kolega ze studiów na KUL Mariusz Handzlik. A ciało prezydenta wręcz wydali rosyjskim agentom którzy użyli je do sesji fotograficznej (Link). Porzucenie ciał pobratymców jest jednym z największych grzechów wobec współobywateli. Wiedzą o tym dobrze amerykańscy żołnierze którzy wyznają dewizę: "nikt nie zostanie pozostawiony".

Dzisiaj po raz kolejny PO-wska horda pastwi się nad pamięcią zmarłych. Tym razem przy okazji 70-tej rocznicy rzezi wołyńskiej w której sadystyczna ukraińska czerń wymordowała w najbardziej barbarzyński sposób setki tysięcy Polaków, poczynając od jeszcze nienarodzonych a na starcach skończywszy. Odmawiając nazwania tej strasznej masakry po imieniu - ludobójstwem - i określając ją eufemistycznie czystką, PO-wcy po raz kolejny hańbią pamięć bestialsko pomordowanych kresowian (Link). W ten sposób PO-wska horda staje ramie w ramie z oprawcami Bandery.

Dawno temu, gdy chodziłem do szkoły a ministrem oświaty nie była jeszcze minister Szumilas, uczniowie w ramach lektur obowiązkowych czytali "Antygonę" Sofoklesa. Omawiając tą lekturę nauczycielka podkreślała, że jej przesłanie jest wyznacznikiem przynależności do kultury greckiej, którą od czasów starożytnych przeciwstawiano kulturom barbarzyńskim. W dziele Sofoklesa była mowa o braku należytego szacunku dla zmarłych, świadectwie i poświęceniu tych którzy ten szacunek zachowują, jak również karze jaka spotyka tych którzy pamięć zmarłych bezczeszczą. Jak widać PO-wskie grono decydentów lektury tej nigdy nie czytało albo nic z niej nie zrozumiało. Czeka ich los Kreona gdy las smoleński zapuka do ich drzwi.

Na koniec muszę rozprawić się z wymówką którą zasłaniają się PO-wscy hipokryci dla usprawiedliwienia swojej zdrady pamięci ofiar z Wołynia. A mianowicie, że czynią to dla dobrych stosunków z Ukrainą. O tym że dobre stosunki z niepodległą Ukrainą są dla Polskich interesów narodowych niesłychanie istotne nie trzeba nikogo przekonywać. Z jednym wszak sprostowaniem - że mówimy o niepodległej Ukrainie przyjacielsko nastawionej do Polski. Niepodległa Ukraina która będzie naszemu krajowi wroga będzie dla polskich interesów narodowych większą szkodą niż Ukraina okupowana przez Rosję. A jeśli tak to konieczne jest drugie pytanie - czy Ukraina rządzona przez współczesnych Banderowców może być przyjacielsko nastawionej do Polski? Odpowiedź na to pytanie jest negatywna. Taka Ukraina będzie dla Polski wielkim zagrożeniem. Taką Ukrainę lepiej byłoby oddać Rosji w zamian za ustępstwa w obwodzie kaliningradzkim i na Białorusi. Lepiej byłoby mieć Rosję zajętą pacyfikacją Banderowców na Ukrainie niż samemu martwić się nową generacją Banderowców dla których Polska jest wrogiem i potencjalnym celem agresji. Niestety naiwna polityka zagraniczna Polski prowadzona przez ostatnie lata względem Ukrainy skutkuje wzmacnianiem środowisk Banderowców w tym kraju. Zakłamywanie prawdy o ludobójstwie popełnionym na polskiej ludności kresów przez UPA i OUN jedynie środowiska Banderowców wzmacnia. Lekcja z rzezi Wołyńskiej nie została odrobiona a dzisiejsza zdrada pamięci tamtych ofiar jedynie to potwierdza. Oby kolejni Polacy nie musieli zapłacić za tą głupotę okrutną śmiercią.

dr Robert Tomkowicz
 
Dodane przez prakseda dnia lipca 12 2013 09:10:38 · 9 Komentarzy · 60 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.