Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Nadchodzi trzecia fala nowoczesności (Seaman)
A tymczasem ta trzecia fala, z którą takie nadzieje wiąże premier Tusk, nawiedziła w pierwszej kolejności ziemię białostocką, jakby bardziej od białoruskiej strony. Owszem, w przeszłości od wschodu nachodziły Polskę siły postępu społecznego, ale one nie miały absolutnie nic wspólnego z nowoczesnością, raczej czerpały z tradycji Dżyngis – Chana.

Jakkolwiek było kiedyś, każda fala ma tę właściwość, że nie wybiera ofiar i zalewa jak leci. W pierwszej kolejności padło na mieszkańców Białegostoku, którzy okazywali „lekceważenie konstytucyjnym organom” RP, skandując „Tusk matole, twój rząd obalą kibole”. W ten sposób bowiem imputowali organowi słabość, sugerując, że nawet kibole są w stanie go obalić. To jest oczywisty powód ukarania kibiców, bo przecież epitet „matoł” w stosunku do premiera Tuska nie może wyrażać lekceważenia, lecz raczej ocenę poziomu intelektualnego delikwenta.

W każdym razie opinie w tej sprawie są tak podzielone, że kibice nie przyjęli mandatów i będą się sądzić z policją państwową o bezprawne zatrzymanie. Zapowiadają się ciekawe posiedzenia sądów grodzkich, na których strony będą się spierać, czy nazwanie premiera Tuska matołem oznacza lekceważenie organu. Niezbędne będzie chyba powołanie na świadka premiera, bo przecież nikt lepiej od niego nie wie, czy organ poczuł się zlekceważony tym hasłem.

Może nawet być, że akredytują się liczne media z zagranicy, bo rzecz już nabrała rozgłosu. Będą obszerne relacje i debaty publiczne o matole. Właściwie już są. Potem czekają nas apelacje, odwołania, apelacje od odwołań; nowe zeznania, a przeciwko nim kontrdowody. Policja powoła swoich świadków, a kibice swoich kontrświadków. Taki rozwój konfliktu z kibicami nie śnił się nawet Ostachowiczowi z kancelarii premiera, a cóż dopiero filozofom.

Trzecia fala nowoczesności dotarła już do miasta Łodzi, gdzie tamtejsza wojewodzina zamknęła stadion piłkarski z powodu obraźliwego hasła ”Miała być Irlandia, a jest Białoruś”. Nie bardzo tylko wiadomo, czy doniesienie na policję złożyła ambasada irlandzka, czy białoruska. No, bo kto inny mógł poczuć się tym hasłem obrażony?! To jest ważne, bo jeśli białoruska, to mamy niezbity dowód, że nasz premier czerpie inspirację z kierunku białoruskiego. Mnie ten precedens interesuje osobiście przez analogię, bo kiedyś napisałem na swoim blogu, że Tusk obiecał drugą Irlandię, a jest druga Sycylia. No, nie wiem, jednak Sycylia brzmi lepiej niż Białoruś... na razie nocuję w domu.

Z kolei Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego cały swój impet skierowała na internet, co świadczy dobitnie, że nasze służby specjalne zawsze są w awangardzie nowoczesności i postępu. Przy okazji spełniło się w końcu dawne proroctwo Jana Rokity, gdyż ABW tylko o godzinę później niż on przewidywał, wkroczyła(ośmiu agentów o szóstej rano!) do mieszkania pewnego studenta z Tomaszowa Mazowieckiego, który na swojej stronie kpił z prezydenta. Ta jedna godzina opóźnienia naszych dzielnych funkcjonariuszy nic nie znaczy, bo Rokita zapewne nie brał pod uwagę zmiany czasu na letni. Zatem Jan Maria może wracać do polityki, gdyż znowu jest na fali i to w dodatku na fali nowoczesności.

W związku z trzecią falą nowoczesności, na której unosi się w tej chwili rząd Donalda Tuska, najwięcej roboty ma Gazeta Wyborcza. Prawdę mówiąc, GW już przestaje ogarniać sytuację, pomimo że klawiatury Czuchnowskiego, Kublik i Wielowieyskiej rozgrzane są do czerwoności. Redaktorzy już nie wiedzą, gdzie ręce włożyć.

Ledwie ludzie przestali gadać o sieci kantorów wyborczych w Wałbrzychu, już trzeba pisać o idiotyzmie mandatów za matoła. Dopiero co napiętnowano Palikota za chamstwo, bo skrzywdził człowieka wykluczonego, czyli Arłukowicza, a już ABW bladym świtem wywala z łóżka internautę. Gazeta tylko co zdążyła obwinić Ludwika Dorna, że białostoccy policjanci wlepiają mandaty za transparenty, a już redaktor Sroczyński się zastanawia, czy prezydenta Komorowskiego też można nazwać matołem.

A dwa dni dopiero minęły, gdy napisałem, że Tusk sam sobie winien, iż w Polsce matoł już tylko jedno będzie miał imię. Pomyliłem się, inne organy nie chcą być gorsze. Niespodziewanie wyszło na jaw, że matoł robi u nas fantastyczną karierę.

Seaman
 
Dodane przez prakseda dnia maja 21 2011 20:39:59 · 9 Komentarzy · 280 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.