Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Biednym, samotnym matkom urzędnicy zabierają dzieci!
Dlaczego dzieci trafiają do rodzin zastępczych i domów dziecka? Przyczyny mogą być różne - np. uzależnienie od alkoholu, przemoc, ciężka choroba rodziców... Jak jednak wynika z informacji przedstawionej przez resort polityki społecznej w Sejmie, od początku 2012 roku dokładnie 1827 dzieci zostało zabranych rodzicom tylko dlatego, że ci byli biedni, nie mieli mieszkania lub byli bez pracy!

- Urzędnicy nie potrafią pomóc ludziom w bardzo trudnej sytuacji materialnej. Chcą pozbyć się problemu. Złożenie wniosku o odebranie dzieci wydaje się najłatwiejsze. A to przecież patologia - ocenia Roman Górecki, prezes Stowarzyszenia Rodzicielstwa Zastępczego "Nasze Gniazdo". Ma w pamięci obraz rodziny z 11 dzieci z biednej popegeerowskiej wioski w powiecie wejherowskim. Rodzina była najbiedniejsza we wsi, ale nikt się nimi nie przejmował. Pod koniec czerwca szkoła zainterweniowała i pomoc społeczna zaczęła pisać do sądu o odebranie dzieci. Powód: dzieci nie chodziły do szkoły. - Bo wszystkie pracowały w lesie. Zbierały jagody, żeby pomóc w domu - tłumaczy je Górski. To m.in. dzięki jego pomocy dzieci nie zostały zabrane z domu.

"SE" wielokrotnie alarmował o takich życiowych dramatach. Pisaliśmy o samotnej matce Monice S. (36 l.), która poprosiła Ośrodek Pomocy Społecznej w Bydgoszczy o pomoc w zakupie pieca, który kosztuje kilkaset złotych. A MOPS zamiast pomóc... wolał jej zabrać dzieci. Albo o młodym małżeństwie z Warszawy, które popadło w bezrobocie, więc urzędnicy chcieli odebrać mu dziecko. Okazuje się, że nie są to wyjątkowe sprawy.

- Na szczęście to jest tylko jeden procent - tłumaczyła się wiceminister pracy Elżbieta Seredyn (45 l.) podczas posiedzenia sejmowej Komisji Polityki Społecznej. Nie przekonała posłów. Zażądali, by ministerstwo wytłumaczyło się z każdego przypadku. - Ubóstwo nie może być powodem odbierania dzieci rodzicom. Po to mamy służby socjalne i system zasiłków, żeby bieda czy bezrobocie nie powodowały zabierania dzieci z rodzin - mówiła Magdalena Kochan (63 l.) z PO.

Prosiła o pomoc, urzędnicy zabrali jej dzieci.
 
Dodane przez prakseda dnia pa¼dziernika 16 2013 08:08:38 · 9 Komentarzy · 58 CzytaÅ„ · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
GratulujÄ™ strony i oczekujÄ™ aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.