|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Standarty w TVP |
|
|
Podziału łupów między PO, SLD i PSL w Telewizji Publicznej nie postrzega jako przejawu skrajnego upartyjnienia. To, co się dzieje na Woronicza nie uważa za coś gorszącego:
- Nie będzie podziałów anten między partie polityczne. (...) Platforma doprowadziła w Sejmie do uchwalenia ustawy. Na podstawie jej zapisów została wybrana KRRiTV, a potem władze mediów publicznych, w tym celu aby te media dobrze pracowały.
Aby oddać subtelność argumentacji prezesa Brauna, ten fragment rozmowy trzeba przytoczyć w całości:
TVP dziennikarze prezentujący wrażliwość konserwatywną zostali zwolnieni z pracy. Dla widzów o takiej wrażliwości telewizja publiczna straciła wiarygodność. Czy dostrzega Pan ten problem?
– Nie zgadzam się z takim podziałem. Co to znaczy „wrażliwość konserwatywna"? Chodzi Panu zapewne o program Jana Pospieszalskiego „Warto rozmawiać". Uważam, że red. Pospieszalski jest osobowością telewizyjną i powinien występować w TVP. Zresztą w okresie, gdy pełniłem już obowiązki prezesa, TVP emitowała cykl jego filmów o ofiarach katastrofy smoleńskiej. Zaproponowałem mu też stworzenie nowej audycji, według innego pomysłu, aby nie naruszała ona standardów dziennikarskich, o których mówiliśmy wcześniej. W przypadku „Warto rozmawiać" problemem było narzucanie widzowi jednej opinii jako jedynie słusznej.
W takim razie dlaczego nie została rozwiązana umowa z red. Tomaszem Lisem, który w opinii licznych telewidzów w swoich programach w o wiele większym stopniu niż Jan Pospieszalski narzuca swoją opinię innym?
– Redaktor Lis należy do czołówki dziennikarzy w Polsce, jest laureatem licznych nagród i nie łamie standardów dziennikarskich.
Proszę obejrzeć program wyemitowany po 10 kwietnia, w którym zaprosił czterech zwolenników PO, aby dyskutowali o rocznicy katastrofy z jednym zwolennikiem PiS. Ta audycja urągała wszelkim standardom.
– Nie widziałem tej audycji, bo wbrew pozorom prezes TVP ma niewiele czasu na oglądanie telewizji, ale też nie otrzymałem żadnych skarg. Dziennikarze telewizji publicznej powinni pomagać w zrozumieniu świata, a nie narzucać innym swoich poglądów. Na takie dziennikarstwo w telewizji publicznej nie ma miejsca.
Zgoda, tyle że stosuje Pan to kryterium wobec red. Pospieszalskiego i innych dziennikarzy kojarzonych z prawicą, a nie wobec red. Lisa, bo ten ostatni otwarcie sprzyja PO.
– Według mnie, przedstawiciele opcji, którą Pan nazywa prawicową, wchodzili w rolę nie dziennikarzy, ale liderów politycznych.
A red. Lis tego nie robi?
– Mam nadzieję, że nie jest dla Pana problemem obecność Lisa, tylko że nie ma dla niego wystarczającej przeciwwagi w osobie Pospieszalskiego?
Problemem jest to, że nie stosuje Pan wyznaczonych przez siebie kryteriów wobec wszystkich dziennikarzy, tylko wobec jednej opcji ideowej, przez co telewizja staje się niewiarygodna.
– Nie zgadzam się z taką opinią.
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia maja 31 2011 08:38:36 ·
9 Komentarzy ·
277 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|