Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Trucizna w tolerancyjnym opakowaniu
Wprawdzie pan redaktor Tomasz Lis jest autorytetem moralnym - jakże by inaczej - ale w porównaniu z panem redaktorem Michnikiem - autorytetem moralnym drobniejszego płazu. Bo pan redaktor Michnik jest autorytetem moralnym patentowanym. Nie tylko jako "Żyd roku 1990", nie tylko jako przyjaciel generałów Jaruzelskiego i Kiszczaka, ale również, a może nawet przede wszystkim - przedstawiciel awangardy europejsów. Tedy obydwaj panowie redaktorzy gawędzili sobie, jak by tu zmeliorować mniej wartościowy tubylczy naród, no i oczywiście - jakby tu zmeliorować tutejszy Kościół, który - zamiast rzucić się w otchłań otwartości - pogrąża się w sprośnych błędach Niebu obrzydłych. Pan redaktor Lis raczej słuchał, podczas gdy pan redaktor Michnik rozwinął cały program melioracji zarówno mniej wartościowego tubylczego narodu, jak i tutejszego Kościoła. Zalecał cierpliwie i metodyczne działanie tak, aby - jak to ujął - "cukier się rozpuścił". A jak cukier się już rozpuści, to wszyscy będą słodcy i można będzie bez problemu ich zlizać.

Jak powiadało Radio Erewań, wszystko się zgadza, ale pewne szczegóły wymagają wyjaśnienia. Przede wszystkim - nie żaden cukier, tylko już prędzej arszenik, albo nawet cyjanek potasu. To jest ta sama trucizna którą 60 lat temu próbowali aplikować polskiemu narodowi rodzice oraz bliżsi i dalsi kuzyni pana redaktora Michnika, w postaci marksizmu-leninizmu. Wtedy truciznę tę aplikowano brutalnie i bez ceregieli, metoda przymusowego karmienia przez rurę. Dzisiaj jest oczywiście inny etap, toteż i redaktor Michnik ani słowem się nie zająknie o klasowej nienawiści, czy dyktaturze proletariatu. Przeciwnie - z ust spływa mu sam miód, kiedy tak deklamuje o tolerancji i w ogóle - ale wiadomo, że to tylko zmiana rewolucyjnej taktyki, zmiana opakowania, w którym jednak - tak samo, jak przed 60 laty - znajduje się ta sama trucizna - tym razem z wytwórni trucizn Antoniego Gramsciego. To ona ma się rozpuścić, to ją mamy wchłonąć i w ten sposób dostosować się do oczekiwań pana redaktora Michnika, który chciałby nas przerobić na własny obraz i podobieństwo, a w ostateczności - na obraz i podobieństwo pana redaktora Lisa, bo wiadomo, ze nie ma rzeczy doskonałych.

Ponieważ od roku 1944 trucizna jest aplikowana aż do dnia dzisiejszego - bo pępowina łącząca III Rzeczpospolitą i PRL-em nie została przecież przecięta i jad sączy się nadal - wypada częściowo zgodzić się ze spostrzeżeniem pana redaktora Michnika, że na obszarze Polski żyją - jak to ujął - "dwa plemiona". To racja - ale tylko częściowo, bo na obszarze Polski żyje z jednej strony tradycyjny naród polski, a z drugiej strony - plemienna wspólnota rozbójnicza moskiewskich psiaków, które teraz, jeden przez drugiego, próbują zostać europejsami. Nietrudno się domyślić do której grupy należy pan redaktor Michnik ze swoimi antenatami i ze swoimi przyjacioły.

Dlatego łatwiej nam zrozumieć również zabiegi wokół melioracji polskiego Kościoła. Tak się składa, że niedawno minęła 60 rocznica aresztowania prymasa Stefana Wyszyńskiego przez poprzedników pana redaktora Michnika. Podobnie jak on dzisiaj, również oni wtedy próbowali przerobić Kościół w Polsce według swoich wyobrażeń. Dzięki niezłomnej postawie prymasa Stefana Wyszyńskiego to się nie udało, ale ponieważ tamten rozkaz nie został nigdy odwołany, to dzisiaj kolejne pokolenia ubeckich dynastii przejmują pałeczkę, a właściwie " nie żadną "pałeczkę", tylko milicyjną pałę, przy pomocy której próbują przerobić Kościół na "żywą cerkiew". Ale widać, że niezbyt dobrze to idzie, skoro nasi okupanci w ramach jesiennej konfrontacji z obywatelami, muszą sięgać aż po najgłębsze rezerwy w osobie pana redaktora Adama Michnika, "Żyda roku 1990" i jednego z największych cadyków w naszym nieszczęśliwym kraju.

Stanisław Michalkiewicz
 
Dodane przez prakseda dnia listopada 08 2013 08:19:05 · 9 Komentarzy · 45 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.