Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Sekta płonącej tęczy
Czemu to wszystko ma służyć? Przecież wydaje się bez sensu.

Pytanie nie jest trudne i jeśli masz z nim kłopot, to zwyczajnie nie uważasz. W sposób oczywisty nie jest przypadkowe, że władze odrażającej bufetowej kreatury płacą ciężką forsę, aby w niewiarygodnie ciasnej przestrzeni placu Zbawiciela, zawdzięczającemu swe imię kościołowi ufundowanemu w podzięce, który inaczej wcale tam nie pasuje, wystawić monumentalną, badziewną tęczę w hołdzie dupodawcom, aby ktoś za chwilę mógł ją prowokacyjnie i dramatycznie puścić z dymem.

Nie jest przypadkowe, że jakiś bezimienny dupodawca kultury wygrzebuje dosłownie ze śmietnika "dzieła" prowincjonalnego skandalisty, specjalizującego się w eksperymentach z dziedziny skrzyżowania profanacji, nekrofilii i koprofagii i wystawia je na awangardowej ekspozycji.

Nie jest też przypadkiem, że jednocześnie spokojnie demonstrujący z flagami patriotyczny pochód atakują milicyjni prowokatorzy w jednakowych kominiarkach, kiedy w innym miejscu miasta podobni prowokatorzy palą psią budę przy wejściu do ruskiej ambasady.

Co ma wspólnego ruska buda, eksperymenty artystyczne w ekskrementach [ten kierunek proponuję nazywać w skrócie ekskretyzm dla wygody, bo zawiera też sugestię powinowactwa do kretynizmu] i mordobicie pod flagami narodowymi?

No pomyśl, drogi watsonie.

Jeśli ci synapsy nie stykają, to ci podpowiem, choć ślepy to widzi i głuchy to słyszy. Bracia straszni sprawdzają właśnie na tobie, ile gówna łykniesz, ile razy można dać ci w mordę oraz ile razy można sprofanować świętości twoich przodków: Bóg, Honor i Ojczyznę, zanim się odwiniesz i zareagujesz.

Mam dla ciebie watsonie dwie wiadomości: złą i gorszą. Zacznę od złej.

Zła wiadomość jest taka, że sekta płonącej tęczy nie tylko nie ma zamiaru przestać, ale właśnie się dopiero rozgrzewa, bo do tej pory nie napotkała na swej drodze żadnego oporu i wydaje się jej, że można srać tubylcom na głowy zupełnie bezkarnie. Tu można dodać promyk nadziei dla równowagi, bo tubylczy indianie zaczynają się budzić z letargu i nareszcie ci trochę bardziej oświeceni zauważają, że dalej płonącej tęczy itp. dupodawczych przedstawień nie można bezczynnie tolerować.

Zła wiadomość jest taka, że ci trochę bardziej oświeceni nie wydają się wcale zauważać planowości akcji i cały czas przebywają w błogim znieczuleniu, że to wszystko jakiś przypadek i niesmaczny wybryk. Z takim podejściem porażka jest gwarantowana, bo łobuz przekonawszy się, że bezkarnie może nasrać ofierze na łeb, okładając ja przy tym po pysku, w następnym kroku przystąpi do planowanego, seryjnego gwałtu, a następnie każe sobie za niego zapłacić.

Niemożliwe? Spróbuj zaprzeczyć logice wypadków. Jest nieubłagana. I nie maż się za bardzo, bo to łobuza tylko rozwścieczy. Łobuza trzeba wyrżnąć w mordę. To nieuniknione. I elementarne watsonie. Niestety.

 
Dodane przez prakseda dnia listopada 15 2013 15:31:58 · 9 Komentarzy · 47 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.