Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Plusy i minusy tygodnia - Piotr Semka
Aby przypomnieć Kamińskiemu, że polityką może być na przykład stosunek do sprawy „Bolka” – już wyznacza się mu zadanie. Orzeknij, że wydanie książki Cenckiewicza i Gontarczyka było zbrodnią, albo uznamy, żeś opozycyjny polityk. Kamiński się broni: do dziś nikt nie zanegował ustaleń z książki „SB a Lech Wałęsa”. I co z tego? – odpowiadają adwersarze. Co jest polityką, a co nie – to my decydujemy. A jak nie przeklniesz w porę herezji o „Bolku”, urządzimy ci piekło na ziemi.

A skoro o Wałęsie mowa – czy pamiętacie, jak tenże dał się kupić niejakiemu Declanowi Ganleyowi z jego eurosceptyczną partią Libertas? Teraz szanowny Lech będzie gwiazdą reklamówek Biedronki.

Na mezalians Lecha Wałęsy z Biedronką oburzyła się „Krytyka Polityczna” piórem Tomasz Piątka. Ten wieczny kpiarz tym razem uderzył w poważny ton.

„Na naszych oczach doszło do ostatecznego znieprawienia symbolu. Wałęsa sięgnął bruku. Wielki bojownik o prawa pracownicze i ludzkie użycza swojej twarzy i swojego nazwiska gównianej sieci sklepów, w której od lat gwałcone są prawa pracownicze, ludzkie i Boże. Wielki bojownik będzie od tej sieci brał pieniądze.

Oczywiście, Wałęsa ze swoim wałęsowskim uśmieszkiem to wszystko nam zgrabnie wytłumaczy. Powie, że on to robi tylko po to, żeby pomóc pracownikom Biedronki. Powie, że to tylko taka gra – nawet jeśli w ramach tej gry bierze pieniądze. Ale my już to kiedyś słyszeliśmy. Wtedy, gdy Wałęsa tłumaczył się ze swoich kontaktów z pewną instytucją, która też gwałciła prawa pracownicze i ludzkie. Tą instytucją była PRL-owska Służba Bezpieczeństwa.

Tu starzy antywałęsiści przerwą pewnie lekturę, nie wierząc swoim oczom. Przebóg, „Krytyka” potępia oto Wałęsę za epizod „Bolka”?

Nic z tych rzeczy – doczytajcie Piątka do końca:

„Nie mam zamiaru rozliczać Wałęsy z jego przeszłości. Jego gra ze Służbą Bezpieczeństwa może być różnie oceniana, a szczególnie jej efekty. Ja nie podejmuję się ich osądzić. Jednego jestem pewien: gra Wałęsy z Biedronką nic pozytywnego nie da ani jej pracownikom, ani Wałęsie. Pod pewnymi względami współczesne korporacje są trudniejsze do ogrania niż PRL-owska esbecja. Jedynym efektem będzie to, że marka Wałęsa, która dotąd może jeszcze coś znaczyła, zacznie znaczyć tyle, co marka Biedronka”.

A, czyli normalka. Co tam współpraca z SB – Biedronka to jest dopiero hańba.

PiS gangsterom ufa – oburza się na łamach „Gazety Wyborczej” Bogdan Wróblewski. Publicysta nawiązuje do zeznań gangstera „Brody”, w których, jak dowiedział się od prokuratorów Mariusz Kamiński, miały paść informacje o finansowaniu PO z funduszy gangów. Pod piórem Wróblewskiego pojawia się nienowa teza: świadek koronny, nie świadek – jak można wierzyć komuś takiemu jak „Broda”? Przecież to bandyta.

Tę samą śpiewkę znamy już ze spraw lustracyjnych. „Jak można wierzyć w akta SB! Przecież pisali je amoralni ubecy!”.

Czy idea świadka koronnego jest bez wad? Oczywiście, że nie. Czy należy dokładnie sprawdzać, czy świadek koronny nie prowadzi jakiejś gry? Ależ tak.

Ale „Wyborczej” tak zależy na niepokalanej czci ukochanej Platformy, że lekką rączką przekreśla całą ideę świadka koronnego.

W jednym się zgadzam – świadek koronny ma sens tylko w kraju, gdzie jest silny autorytet prawa. W kraju, w którym zeznania skruszonego gangstera zostaną zdezawuowane przez największe media, bo zagrozić mogą „przewodniej partii” – instytucja świadka koronnego nie ma sensu. Tylko nie udawajmy, że mamy normalne państwo prawa.

Juliusz Braun szczery jak nigdy. W wywiadzie dla „Gościa Niedzielnego” prezes TVP pytany, dlaczego Tomasz Lis może mieć program, a Jan Pospieszalski nie – mówi: „Redaktor Lis należy do czołówki dziennikarzy w Polsce, jest laureatem licznych nagród i nie łamie standardów dziennikarskich”. A Pospieszalski? „W przypadku »Warto rozmawiać« problemem było narzucanie widzowi jednej opinii jako jedynie słusznej”.

Trawestując słynny szatniarski cytat z „Misia”: „Nie mamy dla was pluralizmu i co nam zrobicie?”.
 
Dodane przez prakseda dnia czerwca 03 2011 21:23:50 · 9 Komentarzy · 271 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.