|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Gaz łupkowy, czyli priorytet polskiej gospodarki? |
|
|
Przykład Stanów Zjednoczonych, które dzięki wydobyciu gazu z łupków w ciągu kilkunastu lat stały się niemal samowystarczalne pod względem energetycznym, pokazuje, że ów gaz może być niepowtarzalną szansą dla rozwoju gospodarczego kraju. W latach 2008-2012 cena gazu w USA spadła czterokrotnie. Powtórzenie tego optymistycznego scenariusza w Polsce jest realne przy spełnieniu kilku niezbędnych warunków, choć perspektywa czasowa produkcji gazu z łupków na skalę przemysłową wydaje się znacznie dłuższa niż zapowiadany przez przedstawicieli rządu rok 2014.
Tempo prac spada
W latach 2010-2013 firmy zrzeszone w OPPPW (główni operatorzy koncesji poszukiwawczo-wydobywczych, m.in. PGNiG, ORLEN Upstream, ConocoPhillips, San Leon, Chevron, BNK, Lane Energy) wykonały w sumie 49 odwiertów badawczych. Dla porównania, w analogicznym okresie w samym tylko stanie Pensylwania w USA wykonano ich ponad 1 600. Z jednej strony pokazuje to, jaki potencjał tkwi w branży poszukiwawczo-wydobywczej, z drugiej strony uświadamia, jak wiele jest jeszcze do zrobienia, zanim w polskich gazociągach popłynie gaz ze złóż niekonwencjonalnych. Tempo prac poszukiwawczo-rozpoznawczych w Polsce, niestety, spada. W bieżącym roku wykonano zaledwie 12 odwiertów (o połowę mniej niż w roku ubiegłym). Nakreślony przez Ministerstwo Środowiska harmonogram zakłada, że do pełnej oceny potencjału polskich skał łupkowych w roku 2021 potrzeba w sumie 336 otworów. Przy obecnym tempie prac poszukiwawczych, założenia Ministerstwa zostałyby jednak zrealizowane dopiero 16 lat później, w 2037 r. W istniejących realiach praktyki biznesowej i przy wspomnianych szacunkach liczbowych, założenie o rozpoczęciu komercyjnej produkcji gazu z łupków w 2014 r. jest nierealne.
Formalności i procedury
Wiercenie jednego otworu badawczego za gazem z łupków o średniej głębokości 3 383 m p.p.t. zajmuje firmom przeciętnie 58 dni. Można by to uznać za dobry wynik, gdyby nie czas potrzebny na przygotowanie i uruchomienie inwestycji od strony formalnej. Rozpatrywanie wniosków i uzyskanie wszystkich pozwoleń związanych z budową i uruchomieniem placu wiertniczego trwa w Polsce średnio osiem miesięcy, choć jak przyznają firmy zrzeszone w OPPPW, zdarzały się sytuacje, kiedy na pozwolenia trzeba było czekać nawet ponad 20 miesięcy. Doświadczenia inwestorów pokazują, że polska administracja rządowa i samorządowa, zarówno od strony zasobów ludzkich, jak i kompetencji, nie jest obecnie odpowiednio przygotowana do sprawnej i szybkiej obsługi procesu inwestycyjnego związanego z poszukiwaniami złóż niekonwencjonalnych. Brakuje jasno i jednoznacznie zdefiniowanego katalogu wymagań formalnoprawnych, do których powinny stosować się firmy poszukiwawcze. Stąd między innymi biorą się odmienne interpretacje tych samych przepisów przez różne osoby i instytucje zaangażowane w proces, powtarzanie niektórych procedur czy wątpliwości dotyczące wymaganej dokumentacji. Tymczasem zwłoka urzędników w rozpatrywaniu poszczególnych wniosków i wydawaniu niezbędnych decyzji skutkuje nie tylko zwiększonymi kosztami, lecz także opóźnieniem prac na poszczególnych odwiertach, a tym samym oddaleniem perspektywy produkcji gazu na skalę przemysłową. Analizując realne możliwości rozwoju sektora gazu w perspektywie roku 2014, w przypadku gazu z łupków możemy więc mówić przede wszystkim o bezwarunkowej konieczności usprawnienia i skrócenia procedur administracyjnych, potrzebie intensyfikacji prac wiertniczych oraz zwiększeniu liczby wykonywanych zabiegów stymulacji wydobycia. To pozwoli na stopniowe uruchamianie pierwszych otworów produkcyjnych, które umożliwią, w horyzoncie kilku kolejnych lat, komercyjną produkcję gazu. Faktyczne wydobycie na skalę przemysłową, a więc uruchomienie sprzedaży gazu z łupków oznacza, w rozumieniu branży, uruchomienie co najmniej kilkudziesięciu odwiertów produkcyjnych poprzedzone budową odpowiedniej infrastruktury wydobywczej i przesyłowej.
Marcin Zięba
Autor jest dyrektorem generalnym Organizacja Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 20 2013 20:39:26 ·
9 Komentarzy ·
347 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|