Niemcy kradną drzewo z lasu, bo nie mają pieniędzy na eko-energię
Przygnieceni przez wysokie ceny energii (Krajowe Stowarzyszenie Najemców szacuje, że ceny ogrzewania miały tej zimy wzrosnąć o 22 proc.) Niemcy chętniej uciekają się do bardziej tradycyjnych metod oszczędzania na energii – jak choćby kradzież drewna z lasu.
W landzie Brandenburgia kradzione jest 10 proc. wycinanego drewna. Oznacza to straty w wysokości pół miliona euro. Władze Bawarii szacują liczbę kradzieży na poziomie 5 proc. - Lasy są otwarte dla wszystkich, ludzie myślą sobie, że mogą z nich brać, co zechcą. Ale nie mogą! - protestuje Enno Rosenthal, szef stowarzyszenia leśników w Brandenburgii. - Kłody, które tam są, należą do kogoś. Na ich przygotowanie poświęcono mnóstwo pieniędzy i pracy - utyskuje.
Tak czy inaczej wzrost liczby kradzieży drewna nad Renem nie jest przypadkowy. Z badań firmy GfK wynika, że od kilku lat Niemcy coraz chętniej kupują urządzenia grzewcze opalane drewnem, a w 2011 r. sprzedano aż 400 tys. takich pieców. Trend ten w tajemniczy sposób nie odbija się aż tak mocno na rynku sprzedaży drewna.
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 30 2013 10:01:54 ·
9 Komentarzy ·
367 Czytań ·
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Louisroano 14/10/2017 22:25 Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie LLK 11/02/2011 10:06 Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji.
Pozdrawiam LLK