Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Koniec turystyki zasiłkowej
Wczoraj w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat swobody przepływu osób w krajach Wspólnoty. To pokłosie dyskusji w niektórych państwach członkowskich na temat turystyki zasiłkowej w UE, która rozgorzała w zeszłym roku przed pełnym otwarciem unijnego rynku pracy dla obywateli Rumunii i Bułgarii. Chodzi o działania premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, który z nowym rokiem ograniczył dostęp imigrantów do świadczeń socjalnych i zażądał reformy zasad swobodnego przepływu osób w UE. Cameron za wielki błąd uznał też otwarcie brytyjskiego rynku pracy w 2004 r. dla obywateli nowych krajów UE, w tym Polski, a żądając ograniczenia prawa imigrantów zarobkowych do pobierania zasiłków na dzieci pozostawione w kraju, powołał się na przykład pracujących na Wyspach Polaków.Takie słowa są obraźliwe dla wszystkich państw, które stosunkowo niedawno wstąpiły w szeregi UE. Zdaniem polskich europarlamenatrzystów, w pewien sposób stygmatyzują one Polaków oraz inne mniejszości narodowe, które czasowo lub na stałe przebywają w państwach UE, podejmują pracę i płacą podatki. Według przedstawiciela PiS Ryszarda Czarneckiego, trzeba pokazać "drugą stronę medalu" tej sprawy. - Jeżeli premier Cameron kwestionuje wydatki na dzieci m.in. Polaków, które nie mieszkają z rodzicami w Wielkiej Brytanii, to trzeba sobie powiedzieć, że gdyby one mieszkały wraz z rodzicami na Wyspach, to wówczas wydatki związane z przedszkolami, szpitalami etc. byłyby znacznie wyższe. Byłoby to jeszcze większe obciążenie - uważa Czarnecki. Polscy posłowie są zgodni, że wypowiedzi premiera Camerona nie mają żadnego merytorycznego uzasadnienia, bo jest nieprawdą, że Polacy nadużywają systemu opieki społecznej, a wszelkie dane mówią, że wkład naszych rodaków pracujących na Wyspach w brytyjski PKB jest wymierny i duży.

Jaka swoboda

Jeszcze dziś europosłowie mają głosować nad rezolucją w sprawie swobody przepływu osób. We wspólnym tekście większości frakcji nawiązała pośrednio do wypowiedzi Camerona. Zauważono, że wraz ze zbliżającymi się wyborami do PE "swoboda przepływu obywateli UE stała się dla niektórych partii przedmiotem kampanii politycznej" oraz że miały ostatnio miejsce wypowiedzi "ze strony wysokiej rangi europejskich polityków", które podważają prawo do swobody przepływu osób. W projekcie rezolucji wezwano też kraje członkowskie, by respektowały swobodę przepływu osób oraz by nie dyskryminowały pracowników. Przypomniano jednocześnie, że kraje UE są odpowiedzialne za rozwiązywanie problemów związanych z nadużywaniem ich systemów opieki społecznej niezależnie od tego, czy dotyczy to oszustw ze strony ich własnych obywateli, czy obywateli innych krajów UE.

Brytyjski minister ds. pracy i emerytur Iain Duncan Smith przekonywał, że jego rząd we współpracy z rządami innych państw dąży do zmiany unijnego prawa, by nowo przybyłym imigrantom z UE udostępniać świadczenia socjalne dopiero po dwóch latach pobytu. Według niego, uściślenia reguł i ukrócenia tzw. turystyki zasiłkowej chcą Niemcy, Holandia, Włochy i Finlandia.

Starcie interesów

Jako pierwszy stanowisko Camerona storpedował komisarz UE ds. zatrudnienia Laszlo Andor, twierdząc, że nie ma podstaw, aby wysuwać podobne deklaracje. - Żaden kraj członkowski nie przedstawia dowodów, że migrujący pracownicy nadużywają systemu socjalnego - mówił Andor. Komisarz zgodził się z oceną, że jest wręcz przeciwnie: imigranci dają danemu krajowi więcej korzyści, niż z niego pozyskują. Węgierski polityk stwierdził, że dzieje się tak, ponieważ "migranci są zwykle bardziej aktywni gospodarczo w kraju przyjmującym".

Podobnego zdania jest komisarz ds. sprawiedliwości Viviane Reding. Stwierdziła, że jest mało prawdopodobne, by mobilni obywatele byli ciężarem. Jednoznacznie skrytykowała także sugestie Brytyjczyków, aby w jakiś sposób ograniczyć możliwości migracji wewnątrz Wspólnoty. - Wszyscy obywatele krajów UE mają prawo do swobodnego przemieszczania się i prawo to nie podlega negocjacjom - powiedziała Reading.

Deklaracje premiera Camerona, oburzające opinię publiczną zwłaszcza w państwach członkowskich o krótkim stażu, służyły głównie pozyskaniu elektoratu w Wielkiej Brytanii. Wypowiedzi te musiał na arenie unijnej łagodzić torys Timothy Kirkhope. Ten reprezentujący frakcję Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE polityk powiedział, że swoboda przepływu osób przyniosła wzrost gospodarczy oraz zróżnicowanie kulturowe i pomogła Europie, na czym Wielka Brytania również skorzystała. W tym kontekście Kirkhope odniósł się do "tysięcy odważnych i ciężko pracujących polskich obywateli, którzy pomogli odbudować mój kraj po wojnie" i którzy walczyli u boku Wielkiej Brytanii o wolność i demokrację. Zastrzegł jednak, że każdy system potrzebuje reform. - Ale to nie powinno przekładać się na próbę zniszczenia swobody przepływu osób i na dyskryminację przeciwko indywidualnemu krajowi członkowskiemu - usiłował prostować słowa Camerona jego partyjny kolega.

Łukasz Sianożęcki, NDz
-----------------------------------------------
- Jak rozumiem chodzi o to, żeby leniuchowanie było mniej opłacalne od samej pracy. Jednym słowem praca ma się opłacić bardziej niż pozostawanie bez pracy. Właśnie tak się powinno walczyć z socjalizmem.
 
Dodane przez prakseda dnia stycznia 18 2014 06:35:12 · 9 Komentarzy · 18 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.