 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Lista państw najbardziej uzależnionych od importu surowców energetycznych |
|
|
Warto podkreślić, że w Unii Europejskiej są także kraje niemal całkowicie uzależnione energetycznie od innych: Hiszpania musi sprowadzać 73,3 proc. surowców, Belgia - 74,0 proc., Włochy - 80,8 proc. Rekordzistą jest Luksemburg, który musi importować aż 97,4 proc. energii oraz surowców potrzebnych do jej wytworzenia. Na przeciwległym biegunie znajduje się... Dania. Okazuje się, że kraj ten jest jedynym państwem UE całkowicie niezależnym energetycznie. Duńczycy 100 proc. energii produkują ze źródeł odnawialnych oraz zgromadzonych na obszarze własnego terytorium. Niski poziom zależności mają także: Estonia (17,2 proc.), Rumunia (22,7 proc.), Czechy (25,2 proc.) oraz Szwecja (28,7 proc.). Polska - ze współczynnikiem 30,7 proc. - zajmuje pod tym względem wysokie 6. miejsce. To oznacza, że większość energii potrzebnej gospodarce produkujemy ze źródeł własnych. W kontekście ostatnich niepokojów na linii Rosja - Ukraina oraz wojennej atmosfery, która zdominowała ostatnie dni, warto podkreślić, że głównym dostawcą surowców energetycznych do państw UE jest Rosja. Zgodnie ze statystykami Eurostatu w 2010 r. z Rosji pochodziło aż 34,5 proc. zewnętrznych dostaw ropy dla 27 państw UE (druga była Norwegia z 13,8 proc.). Także w przypadku gazu ziemnego nasz wschodni sąsiad był głównym dostawcą (31,8 proc. importu do państw UE 27), a drugą pozycję, tak jak w przypadku ropy, zajmowała Norwegia z 28,2 proc.
Jednym z głównych celów polityki energetycznej Unii Europejskiej jest zmniejszenie zależności od importu surowców energetycznych. Przynajmniej w teorii. W praktyce wzrasta zależność od źródeł rosyjskich, a w szczególności od podległego Kremlowi - Gazpromu. Zdaniem Aleksandra Miedwiediewa - zastępcy szefa Gazpromu - w najbliższych latach Europa jeszcze mocniej uzależni się od rosyjskiego gazu. W kontekście ostatnich wydarzeń na Ukrainie warto jednak zauważyć, że w sytuacji kiedy Rosja uzależnia się od eksportu gazu do Europy, nałożenie przez Unię embarga na zakup tego gazu w krótkim okresie czasu doprowadziło by do spektakularnego upadku jej gospodarki. Tak więc granie kartą surowcową przez Kreml ma w rzeczywistości dwie strony medalu. Im bardziej Zachód uzależnia się od Rosji, tym bardzie Rosja jest uzależniona od decyzji Brukseli dotyczących potencjalnego embarga, gdyby to Putin miał fantazję wcielić w życie ćwiczone we wrześniu ubiegłego roku przez rosyjskich i białoruskich żołnierzy plany inwazji na Polskę i kraje nadbałtyckie. |
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia marca 05 2014 07:51:24 ·
9 Komentarzy ·
358 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
