 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Czy Polska poradzi sobie bez rosyjskiej ropy? |
|
|
- Trudno sobie wyobrazić, że polskie rafinerie byłyby w stanie poradzić sobie z sytuacją nagłego odcięcia dostaw rosyjskiej ropy - mówi Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku paliwowego. Jego zdaniem pierwszym problemem jest logistyka, czyli konieczność zapewnienia całości dostaw drogą morską, w wyniku ewentualnego wstrzymania dostaw rurociągiem "Przyjaźń".
PERN Przyjaźń zapewnia jednak, że polski system logistyki naftowej jest gotowy na taką ewentualność. - Jednym z kluczowych zadań spółki jest zagwarantowanie bezpieczeństwa energetycznego kraju w zakresie dostaw ropy naftowej i wszystkie nasze działania, włącznie z budową terminalu naftowego w Gdańsku i rozbudową powierzchni magazynowej, są temu podporządkowane - podkreśla Roman Góralski, rzecznik prasowy PERN Przyjaźń. - Jesteśmy w stanie zabezpieczyć w pełni tłoczenie ropy naftowej z morza via gdański Naftoport do obydwu polskich rafinerii oraz takich ilości surowca do rafinerii niemieckich, jakie są przewidziane umowami - dodaje. Naturalnie według niego taki "czarny scenariusz" odbiłby się niekorzystnie na wynikach finansowych spółki, jednak nie zagroziłoby bezpieczeństwu funkcjonowania PERN.
Jednakże większy problem dla polskich rafinerii ma stanowić fakt, że musiałyby one kupować całość przerabianej ropy w ramach kontraktów spotowych oraz sprowadzać inna ropę niż rosyjska.
- Gdyby rzeczywiście doszło do wstrzymania dostaw ropy rosyjskiej, warunki zakupu surowca "na spocie" - i tak mniej korzystne od umów długoterminowych, byłyby bardzo złe, a dodatkowo zapewne pogorszyłaby się jakość produktów wytwarzanych przez krajowe rafinerie, w związku z ich przystosowaniem do przerobu ropy rosyjskiej - ocenia Andrzej Szczęśniak. - W konsekwencji wyniki finansowe firm naftowych spadłyby na łeb na szyję.
Same rafinerie zapewniają jednak, że nie byłoby wcale tak źle. - Polityka dywersyfikacji dostaw, realizowania przez Grupę Lotos, przewiduje ryzyka wstrzymania dostaw z terytorium Rosji i jesteśmy przygotowani do realizacji całości zakupów z kierunków alternatywnych - przekonuje Marcin Zachowicz, rzecznik Lotosu. |
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia marca 05 2014 08:11:35 ·
9 Komentarzy ·
339 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
