Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Jak w Polsce łamie się prawo pracy
Przypuszczam, że takich historii są w Polsce tysiące - opiszę akurat tę, która spotkała mojego syna i w którą od prawie trzech miesięcy jestem zaangażowany osobiście.

Do rzeczy: po skończeniu szkoły syn podjął pracę. Od października zeszłego roku, w punkcie sprzedającym produkty pewnej firmy, pod wieloma względami największej w kraju. Nowoczesnym zwyczajem firma ta zarządzanie swoją siecią sprzedaży przekazała podmiotom zewnętrznym - syn miał okazję pracować w punkcie należącym do owej dużej firmy, ale zarządzanej przez inną firmę, nazwijmy ją w skrócie MS. Umową syn miał podpisaną z firmą MS.

Ustalenia podczas rekrutacji - przeprowadzanej przez jeszcze inną wyspecjalizowaną firmę - mówiły, że po trzech miesiącach okresu próbnego na umowę-zlecenie następuję podpisanie umowy o pracę. Pierwszą umowę-zlecenie syn podpisał za październik-listopad, kolejnej już nie dostał. W połowie grudnia zaproponował pracodawcy uregulowanie kwestii umów. Usłyszał, że później. Upomniał się drugi raz. Po trzecim razie pracodawca wyjawił, że jemu nie opłaca się podpisywać z pracownikami umów o pracę i takiej nie będzie, po czym 16 stycznia zwolnił syna z pracy. Pracodawca postawił mu ultimatum - podpisujesz zaległą umowę za grudzień, to możesz pracować do końca stycznia, w innym wypadku jesteś zwolniony natychmiast i żadnej kasy za styczeń nie dostaniesz. Syn nie podpisał. Żeby było jasne: wynagrodzenie za październik, listopad i grudzień pracodawca wypłacił.

Co robić? Syn udał się do Państwowej Inspekcji Pracy w Warszawie ul. Lindleya 16. Żeby uzyskać poradę w jaki sposób ma załatwić sprawę w ten sposób, żeby otrzymać wynagrodzenie za styczeń - najlepiej za cały miesiąc, bo został zwolniony bez podania przyczyny, w połowie miesiąca. Tam usłyszał, że PIP zajmuje się tylko pracownikami zatrudnionymi na umowę o pracę. I w ogóle jest młody, więc nic tak wielkiego się nie dzieje, że mu nie chcą zapłacić. Później się dowiedzieliśmy, że nieuprzejma urzędniczka powinna skierować syna do działu prawnego, żeby ten pomógł napisać pozew do sądu pracy o ustalenie stosunku pracy.

W następnym kroku poszliśmy do adwokata, który pozew do sądu pracy nam napisał. Wziął 500 zł, umówiliśmy się, że ze względu na kwotę sporu w sądzie będziemy się reprezentować sami. Zastanawiają się Państwo co z tymi ludźmi, którzy nie mają 500 zł, zostali potraktowani niesprawiedliwie przez pracodawcę, nieuprzejmie w PIP i dla których pensja jest wszystkim? Ja też się zastanawiam.

Adwokat poradził nam też, że nie zaszkodzi jak jednak wrócimy do PIP i doniesiemy na firmę MS, że zatrudnia ludzi na czarno. PIP zrobi kontrolę, może coś znajdzie, w sądzie może się przydać. Syn opisał całą sytuację - na jakiej zasadzie pracował, jakie były relacje z pracodawcą itd. - PIP pismo przyjął i wydaje się, że w firmie MS zrobił kontrolę. Uznał doniesienie mojego syna za bezzasadne, załączając przy okazji tłumaczenia właściciela MS. Przed PIP wyjaśnił on, że syn odmówił popisania umowy-zlecenia za grudzień, a następnie odrzucił umowę-zlecenie za okres od 1 do 16 stycznia 2014 roku. Odmówił podpisania umowy i nie został wyrzucony?

Co więcej syn przedstawił pracodawcy legitymację uczelni, ale zasłaniając się ustawą o danych osobowych odmówił zgody na jej skopiowanie. Ponieważ wedle pracodawcy mój syn był uczniem i miał mniej niż 26 lat, to zgodnie z prawem pracodawca nie musiał odprowadzać za niego składek rentowych i emerytalnych. I nie robił tego. Syn szkołę skończył w czerwcu zeszłego roku, w nowej jest od stycznia, żadnej legitymacji nie mógł mieć. Słyszeliście też Państwo, żeby można było odmówić przetwarzania swoich danych osobowych na potrzeby podpisania umowy z pracodawcą? Zastanawiam się, że czy Państwowa Inspekcja Pracy wierzy w takie bajki, czy po prostu nie jest zmotywowana, żeby takiego pracodawcę z pełną determinacją ścigać?

Ale przy okazji pisma otrzymanego z PIP niespodziewanie nas olśniło. Syn miał umowę-zlecenie na 3 tys. zł brutto, netto dostawał na konto 1,8 tys. złotych. Sześćset złotych trafiało do urzędu skarbowego w formie zaliczki na podatek dochodowy - PIT za zeszły rok już przyszedł, wszystko się zgadza. Drugie 600 zł to składki emerytalne i rentowe, których właściciel firmy MS - jak sam przyznaje - nie odprowadził do ZUS. Gdzie one trafiły, jak Państwo myślą?

Właściciel firmy MS zatrudnia dziewięciu pracowników, więc możemy założyć, że każdemu z nich zabiera 600 zł miesięcznie. Wychodzi 5,4 tys. zł miesięcznie, 65 tys. zł rocznie. To równowartość niezłego samochodu, dość pieniędzy, żeby podzielić się na przykład z nadzorującym firmę MS regionalnym menadżerem. Kto jest stratny, poza pracownikami? Umowy podpisane z pracownikami służą zapewne za podkładkę do rozliczeń z dużym koncernem - właściciel firmy MS miał w zwyczaju wspominać, że przeleje pracownikom pensje, jak dostanie kasę od firmy-matki. Prawdopodobnie każdego roku oszukuje ją na kilkadziesiąt tysięcy złotych. A przy okazji jej akcjonariuszy, w tym dominującego właściciela, którym jest Skarb Państwa. Nas wszystkich po trochu.

Tomasz Jóźwik
 
Dodane przez prakseda dnia kwietnia 06 2014 09:09:04 · 9 Komentarzy · 13 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.