 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Wypowiadamy wojnę eurolewactwu! |
|
|
Karol Podstawka: W tym roku mija okrągła 80. rocznica utworzenia Obozu Narodowo-Radykalnego. Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z tą organizacją?
Maciej Migus: Początki mojej współpracy z Obozem Narodowo-Radykalnym to rok 2008. Wówczas, będąc jeszcze w strukturach Narodowego Odrodzenia Polski, podjęliśmy w Łodzi szereg wspólnych inicjatyw. Następnie współpraca ta trwała i rozwijała się w okresie, gdy przewodniczyłem stowarzyszeniu o nazwie: Łódzki Ruch Narodowy "Szczerbiec". W roku 2011, w lipcu, ŁRN "Szczerbiec" otrzymał od kierownictwa ONR propozycje dołączenia do ogólnopolskich struktur organizacji. W taki sposób wraz z kolegami z Brygady Łódzkiej rozpoczęliśmy budowę łódzkiego ONR.
Współcześni działacze ONR odwołują się do przedwojennej tradycji Obozu, ale niektóre postulaty z okresu dwudziestolecia międzywojennego nieco się już zdezaktualizowały. Jaki jest ONR w XXI wieku i do czego dąży?
Idee, które zostawili nam nasi wielcy poprzednicy i twórcy ONR są fundamentami, do których dobrać należy odpowiednie narzędzia niezbędne do ich realizacji. ONR w XXI w. to organizacja twardo stojąca na niezmiennych fundamentach idei, niebojąca się jednak używać środków przekazu typowych dla naszych czasów. Obóz Narodowo-Radykalny dąży do przywrócenia porządku cywilizacji łacińskiej, z której się wywodzimy. W tym celu proponujemy młodemu pokoleniu wartości: katolicyzm, polskość, aktywny patriotyzm w miejsce promowanych pseudowartości, takich jak: wojujący ateizm, materializm, konsumpcjonizm, czy kosmopolityzm. Głośno mówimy o potrzebie budowy państwa narodowego, które odpowiadać będzie na uzasadnione ambicje narodu i stanowić będzie zaporę dla lewackiej cywilizacji śmierci. Te szczytne postulaty realizujemy krok po kroku, rozpoczynając od podstaw - od formowania młodych patriotów w duchu narodowym, od podstawowych inicjatyw na terenie miast, od organizowania oddolnych struktur - jednym słowem - ciężka i żmudna praca, ale jak widać - przynosząca coraz większe rezultaty.
Tegoroczne obchody rocznicowe ONR mają odbyć się Łodzi. Jaki jest plan uroczystości?
Tegoroczne obchody będą wyjątkowe - to przecież 80. rocznica powstania organizacji i - jak widać - odpornych na czas i prześladowania ideałów. Wyjątkowo bogaty jest więc także program uroczystości. Od rana trwać będzie turniej piłkarski, następnie odbędzie się kongres, w którym udział wezmą także zagraniczni goście z zaprzyjaźnionych organizacji. Kulminacyjnym momentem dnia będzie przemarsz ONR ulicami Łodzi. Wieczorem chwila rozrywki, czyli koncert. Zapraszamy wszystkich członków, kandydatów i sympatyków naszej organizacji 26 kwietnia do Łodzi!
ONR jest jednym z trzonów powstałego stosunkowo niedawno Ruchu Narodowego. Jak wygląda współpraca z innymi podmiotami w ramach RN?
Wszystko układa się pomyślnie, pomimo tak wielkiego niedowierzania w nasze siły ze strony głównych "autorytetów" tego układu, zwanego republiką okrągłego stołu. Cieszymy się z dobrych stosunków między Obozem Narodowo-Radykalnym i Młodzieżą Wszechpolską, czyli między dwiema największymi organizacjami zrzeszonymi w Ruchu Narodowym. Wiele już razy próbowano skłócić ONR i MW, ale nieudolne siły systemu nie do końca chyba rozumieją, jak bardzo zdeterminowane jest młode pokolenie narodowców. Jesteśmy świadomi tego, o co walczymy. Każdy, kto będzie próbował rozbić współpracę i dobrą atmosferę wewnątrz Ruchu Narodowego, musi spodziewać się niepowodzenia. Za daleko zaszliśmy, by się cofnąć, a obowiązek walki o Polskę zawsze jest dla nas na pierwszym miejscu w ciężkich momentach dla organizacji. Ze szczególnym entuzjazmem obserwujemy powstawanie coraz to nowych "narodowych miast", czy innych lokalnych organizacji. Minęły już czasy, że ktoś musiał kogoś do czegoś mobilizować. Dziś mobilizujemy siebie wzajemnie - pozytywnie rywalizując na narodowy aktywizm.
Wobec zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego - w których swoich szans spróbuje również RN - pojawia się wiele komentarzy zarzucających Ruchowi Narodowemu brak programu. Czy te zarzuty są uzasadnione?
Może trzeba zacząć od tego, że wszystkim głównym partiom w naszym państwie brakuje: po pierwsze - swobody podejmowania działań na skutek nacisków wielu grup interesów (najczęściej nie mających nic wspólnego z polskim interesem narodowym), po drugie - rozumu. Ruch Narodowy ma bardzo prosty i przejrzysty program w wyborach do Europarlamentu i brzmi on: polski interes narodowy. Będziemy walczyć więc o interes polski, a nie unijny i niewiele nas obchodzi unijny bełkot o tolerancji, integracji i promowaniu wszelkich wypaczeń: społecznych, światopoglądowych, gospodarczych, czy instytucjonalnych. Chcemy Europy prawdziwej - odrodzonej cywilizacji łacińskiej i dlatego wypowiadamy wojnę eurolewactwu i zakusom totalitarnej federacji unijnej! Będziemy domagać się realizacji praw do zachowania tożsamości przez Polaków mieszkających poza naszym krajem, szczególnie poza wschodnimi granicami naszego państwa, bo to jest nasz naród, o czym zdaje się zapomniała rządząca dynastia okrągłego stołu. Różnica między nami, a establishmentem jest taka, że my zło zamierzamy nazywać po imieniu. Unijno-lewackiej bestii chcemy ściąć łeb, a nie - jak to dziś w demoliberalnej modzie - z nią debatować!
Kwestie polityki międzynarodowej, wobec wydarzeń za naszą wschodnią granicą, niewątpliwie będą jednym z wiodących tematów rozkręcającej się kampanii wyborczej. Jaki jest pogląd Ruchu Narodowego na te sprawy?
Nie stoimy ani po stronie rosyjskiej - co wielu chciałoby nam zarzucać - ani po stronie ukraińskiej. Na chłodno, w logiczny, nieemocjonalny sposób analizujemy fakty i wyciągamy z nich wnioski dla Polski. Rosja ma zamiar w najbliższych latach twardo realizować swój państwowy interes i zwiększać swoje znaczenie jako globalny gracz, a za Ukrainę żadne z zachodnich mocarstw umierać nie zamierza. To pokazuje, w dobitny sposób, jak fikcyjnym tworem w kontekście bezpieczeństwa Polski jest Unia Europejska. Dla nas oznacza to jedno - czas zacząć budować realne sojusze, będące gwarantem nienaruszalności polskich granic, a nie oszukiwać się jakimiś fikcyjnymi zachodnimi zapewnieniami międzynarodowego pokoju i współpracy. Stare przysłowie mówi: "jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny". Dlatego Ruch Narodowy stawia postulat odbudowy armii i militaryzacji narodu. Zwracamy też uwagę na antypolskie działania polityków "głównego obiegu" ws. kryzysu na Ukrainie. Ani rząd, ani opozycja nie wypracowały żadnego konstruktywnego planu wzmocnienia pozycji Polski, a umiały jedynie wykorzystywać (i robią to nadal) sytuację dla celów promocji swoich partii.
Jak oceniasz zarzuty pewnych środowisk w stosunku do RN, jakoby ta formacja wpisywała się w ramy linii politycznej Kremla?
Reprezentacja polityczna tych środowisk, które zarzucają takie absurdy Ruchowi Narodowemu, ma bardzo krótką pamięć. Politycy PiS-u, którzy próbują zniechęcić Polaków do Ruchu Narodowego, w dziwny sposób zapomnieli, kto poparł i podpisał Traktat Lizboński, pozbawiający Polskę suwerenności. Zachowanie liderów największej partii opozycyjnej w stosunku do narodowców jest tym bardziej przykre, że przecież wyborcy i sympatycy PiS-u są najczęściej dobrymi patriotami, którzy najzwyczajniej, w otaczającej nas lewacko-liberalnej rzeczywistości politycznej, nie mają na kogo głosować, a więc wybierają PiS. Teraz ulega to zmianie, bo na scenę wkracza Ruch Narodowy, który nie ma zamiaru nieustannie debatować z wrogami polskości w ramach antypolskiego układu. Hasło RN w nadchodzących wyborach - "Radykalna Zmiana" nie jest przypadkowe i odzwierciedla sposób myślenia młodych Polaków o potrzebie gruntownych zmian w naszym państwie. Ruch Narodowy nie reprezentuje więc ani linii Kremla, ani linii Waszyngtonu, ani linii Brukseli. Ruch Narodowy reprezentuje linię polską, wysuwając swoje postulaty na zasadzie chłodnej analizy faktów i dalekosiężnego spojrzenia na sprawy narodowe! Ws. wydarzeń na Ukrainie również zabraliśmy głos i uważam, że był to głos rozsądku - ani prorosyjski, ani proukraiński - był po prostu propolski. Co ciekawe - jako jedyni ciągle zwracamy uwagę na niedostateczny poziom zainteresowania (bądź często jego brak) rządu i wszystkich partii problemami Polaków zamieszkałych na Kresach. Podsumowując, zarzuty o reprezentowaniu linii Kremla, czy jakiejkolwiek innej, obcej polityki, wykazują jedynie problem tych, którzy nam to zarzucają. Wychodzi bowiem na to, że establishment nie potrafi myśleć innymi kategoriami niż "służenie czyimś interesom". To w sposób dosadny tłumaczy dlaczego w Polsce od 1944 r. realizuje się interes antypolski
Czy patrząc realnie, Ruch Narodowy ma szanse na przekroczenie progu wyborczego gwarantującego miejsca w Parlamencie Europejskim?
Patrząc na rzeczywiste poglądy Polaków i duże poparcie wśród młodego pokolenia - tak, mamy szansę. Wielki problem stanowi jednak medialna bariera reżimowa. W dziwny bowiem sposób wszystkie największe media umówiły się na totalną ciszę wokół RN. Nie mówi się więc o naszych licznych inicjatywach w TV, nie pisze w prasie, pomija się nas w sondażach. To oczywiście, z punktu widzenia szans na wejście do Europarlamentu źle, ale jest jeszcze druga strona medalu. Otóż, szczególnie młode pokolenie widzi teraz, że obecna rzeczywistość polityczno-medialna to jest jeden okrągłostołowy układ, który nie chce dopuścić do głosu nowej, rzeczywistej i szczerej siły. Poza tym - te medialne represje to dla nas znak - zardzewiałe elity systemu zwyczajnie się nas boją - i słusznie. To tylko utwierdza nas w słuszności obranej drogi i motywuje do walki. Pamiętajmy także, że te wybory to pierwszy poważny polityczny sprawdzian dla Ruchu. Nie oczekujmy więc od razu cudów. Ze swojej strony, jako członek Rady Decyzyjnej RN, mogę zapewnić, że Rada da z siebie wszystko, by poprowadzić RN do jak najlepszego wyniku.
Dlaczego warto zagłosować na RN?
Ruch Narodowy jest obecnie jedyną propolską alternatywą wobec zgniłego antypolskiego systemu, posługującego się tanią socjotechniką, mającą ukryć przed Polakami straszną prawdę. Prawda bowiem o naszym państwie jest taka, że jest ono dziś gospodarczą kolonią, niezdolną zapewnić godny byt młodym, zdolnym patriotom. Wielki i dumny naród został pozbawiony możliwości rozwoju we własnym kraju i zmuszony do życia poniżej poziomu swoich możliwości. My chcemy to zmienić, ale narodowe przebudzenie zależy od każdego z nas. Jeszcze parę lat temu nikt z nas nie śnił o ogólnopolskim i silnym Ruchu Narodowym, a dziś on jest i wraca na należne mu miejsce na scenie społeczno-politycznej. Dlaczego warto głosować na RN? Bo do wszystkiego doszliśmy sami! Wbrew układowi, wbrew niewierze w nasze siły, wbrew represjom. Bo Ruch Narodowy to wiara, odwaga i aktywizm! |
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia kwietnia 09 2014 07:40:42 ·
9 Komentarzy ·
16 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
