Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Wilki są zjadane przez Sarny . ZUS.
Reformę systemu ubezpieczeń społecznych przeprowadzili w III Rzeczpospolitej chorzy umysłowo politycy, którzy zamiast najpierw uchwalić prawo, następnie zreorganizować ZUS, a na koniec dokonać jego informatyzacji, postąpili dokładnie odwrotnie, bez ustawy bez rozporządzeń rozpoczęli proces informatyzacji, który był dla nich ważniejszy od prawa.

Wariaci nie odsiedzieli swoich wyroków i znowu rządzą naszym krajem. Bowiem to tylko wariaci mogli wymyślić, że najlepiej będzie zreformować system ubezpieczeń społecznych zaczynając od zinformatyzowania instytucji odpowiedzialnej za jego funkcjonowanie. Zamiast normalności czyli uchwalenia nowego prawo, reorganizacji ZUS a następnie jego informatyzacji poprzedzonej pogłębiona analizę funkcjonalną, zafundowano nam awangardowy wiersz w którym reformę zaczęto od informatyzacji.

W świecie Krauzego i prezesów ZUS sarny zagryzają wilki. Nasz wielki pisarz Witold Gombrowicz proponował czytelnikowi, że aby odczuć potęgę nierzeczywistości, trzeba zamknąć oczy i wyobrazić sobie świat w którym psy miauczą a koty szczekają.

W III Rzeczpospolitej podczas tworzenia Kompleksowego Systemu Informatycznego ZUS koty szczekały a Biały Kieł miauczał do polarnego nieba. Tak informatyzacja ZUS-u to najprawdopodobniej korupcyjny układ, tak być może ktoś brał łapówki, ktoś się wzbogacił, jednak nie to jest najgroźniejsze tylko fakt, że do tworzenia całkowicie nowej instytucji używano metod będących wzorcowym wręcz przykładem antyeuropejskiego sposobu myślenia. Myślenie zastąpiono skrajnym "chciejstwem".

Informatyzacja ZUS, przypominała obóz pod Piławcami, w którym pospolite ruszenie szlachty na dźwięk słów "Chmielnicki nadchodzi", uciekło z pola bitwy gdzie pieprz rośnie. Szczytowy bałagan i brak odpowiedzialności oraz trzech Wodzów symbolizujących najprawdopodobniej Świętą Trójcę. Proces budowy KSI ZUS dowodzi do jakiego stopnia tkwimy nadal w przeszłości, jedną nogą w sowieckiej , druga w romantycznych arcydziełach, w których państwo i jego instytucje sprowadzane były do kultu mitycznej cyfry "44", do kultu Wodza, do kultu wieszania na latarniach zdrajców.

Otóż wielkim odkryciem kultury zachodniej Europy jest umiejętność a raczej sztuka budowy instytucji państwa w taki sposób, że nawet zdrajcy i agenci, którzy zasiądą na tronie lub wygrają wybory nie mogą urzeczywistnić swoich niecnych celów. Procedury administracyjne i prawo jest od nich silniejsze. Stąd zaufanie obywateli Anglii czy Francji do swojej biurokracji do swoich urzędników.

U nas prawo traktuje się jak gnostycki traktat o powstaniu wszechświata, dostęp do niego maja tylko wybrani starannie kapłani, którzy co jakiś czas przesuwają przecinek, albo dopisują jedno słowo o wielu sprzecznych znaczeniach. Tajna umowa między firmą Prokom a ZUS-em, której nikt oprócz prezesów tych dwóch instytucji nie może poznać, pełni rolę takiego gnostyckiego traktatu, jest korzeniem zła i aby te zło częściowo zlikwidować, aby uchronić się przed jego destrukcyjnym działaniem, pierwszym postulatem Polaków, którzy czuja się jednocześnie Europejczykami, powinno być domaganie się natychmiastowego opublikowania treści tajnej umowy.

Dopóty jej nie poznamy, będziemy niewolnikami Krauzego. Dopóty jej nie poznamy w Polsce rządzić będą kapłani gnostyckiej magii . Reforma systemu ubezpieczeń społecznych w III Rzeczpospolitej została przeprowadzona tak jakby jej założenia pisali polscy poeci, którzy w XX wieku opisywali świat postawiony na głowie i którzy w ten sposób chcieli zasygnalizować czytelnikowi, że rzeczywistość zwariowała i przypomina dom wariatów w którym leczy się zdrowych ludzi.

Informatyzacja ZUS przypominała do złudzenia awangardowy wiersz w którym sarny gonią wilki a zające podgryzają gardła rysiom.

Czy nasi poeci piszący swoje wiersze i poematy w czasach PRL-u opisywali jednocześnie świat Krauzego i Kwaśniewskiego, świat w którym sprzeczność pomiędzy liberalizmem i socjalizmem jest rozwiązywana przy pomocy likwidacji państwa jako instytucji chroniącej dobro publiczne?

Wybory do PE dają nam okazję, aby domagać się od kandydatów ujawnienia tajnej umowy pomiędzy firmą PROKOM i ZUS-em, ta tajna umowa to policzek wymierzony polskiemu społeczeństwu, to skandal, który rujnuje przyszłe emerytury.

Piotr Piętak
prawica.net
 
Dodane przez prakseda dnia kwietnia 13 2014 10:12:42 · 9 Komentarzy · 18 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.