Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Konfrontacja. Dziury w widzeniach żurnalistów z GaPola.
Oto miejsca gdzie ponoć leżały ciała ("czerwone punkty" pokazywane na "archeologicznej" mapie przez Gazetę Polską

Tu ponoć leżały ciała Link

I tu jest problem. Owa mapka powstała w okresie znacznie późniejszym, niż film S. Wiśniewskiego, który uważany jest za pierwszą relację z miejsca tzw. katastrofy.

Może ona być jedynie dowodem na dorzucenie/rozrzucenie ciał, a nie na rzeczywiste zdarzenia.

Dlaczego?

Pokazują to screeny z filmu Wiśniewskiego. Nikt nie jest w stanie zanegować "czasowego pierwszeństwa" tego materiału.

Widok w kierunku wschodnim: Link

Widok w kierunku zachodnim, pokazuje miejsce gdzie najwięcej (według Gazety Polskiej) leżało ciał ludzi. Proszę szukać...

Link

Link

Jak widzimy ciał brak. W ilości pokazanej na mapce GP musiałyby być widoczne, Prawda?

Jak pisano w notce pt. "Podrzucano ciała" Link na filmie SW widoczne można zauważyć jedno ciało w okolicach rosochatego drzewka i na podstawie późniejszych filmów i zdjęć zauważamy, że ciała dokładano.

Jeśli dorzucono drugie to i pierwsze i następne...

tak jak tu (kadr z filmu S. W.) Link

Gdzie na polanie smoleńskiej leżały ciała duchowych? Księży, biskupów? Sutanny i mundury powinny być łatwo rozpoznawalne...

Gdzie fotele, wieńce..., części wyposażenia?

W miejscach wskazanym przez GP leżały zatem tylko dwa ciała, które można zidentyfikować jako "szczątki ludzkie".

Udowodniono już, że to strażacy rozpalali ogień (poza wrakiem), używali świec dymnych robiąc "dym wydobywający się z ogona"... co zostało dowiedzione w analizie pt. "To strażacy podkładali ogień" Link

Głupotą jest więc pisać w stylu:

"temperatura wyrwanej burty była tak wysoka, iż trawa pod nią została wypalona... a za chwilę dalej... Wszystkie te części prawej burty noszą ślady ognia, choć w miejscu, w którym je znaleziono, nie było pożaru" (GP, 09.04.2014, G. Wierzchołowski))

...I miejsce, przez które ułożono betonową drogę, a pisano (także GP), że leżało tam pod betonowymi płytami najwięcej ciał i szczątków ludzkich...

Tak wyglądał ten teren w rzeczywistości tuż po sławnej półbeczce w tym miejscu:

Tak wyglądał ten teren Link

Widzimy wozy strażackie, widzimy suchą trawę, a "złomowisko" rozpoczyna się w pasie na osi wsch-zach dopiero za drzewem z rozgałęzionymi konarami, czyli od drzewa na północ. (Wąż strażacki dobrze pokazuje tę granicę...)

W kierunku od tej brzozy (to inna brzoza - nie pancerna) na południe, śladów "katastrofy" całkowicie brak, a to przecież teren gdzie ułożono wspomniane betonowe płyty. Pisano przecież o tym szeroko...(?)

Jak więc znalazły się tam ciała i szczątki, które ponoć miały w tej strefie leżeć w "ogromnej ilości"?

Inna rzecz, brak śladu upadku "samolotu"...

Link

a drzewa leżą .... ścięte przez co? Przez "Nic".

Odsyłam zatem Redakcję GP do porównawczego opracowania: "Fatamorgana kadłubowa"

Link i do archiwalnych opracowań m.in.:

Link

(fragment zaktualizowany fotografiami)

Inscenizacja rusza pełną parą już zapewne po rozrzuceniu ciał?, kolejnym zrzucie (zakończonym). Strażacy teraz pełni wigoru podejmują akcję pozując do kamer operatorów ? (patrz - Zawiadomienie do Prokuratury inż. Krzysztofa Cierpisza

Link,
Link

"Aczkolwiek oficjalna wersja, że samolot tam się rozbił naprowadzany źle przez ruskich, którzy nawet pomogli sobie bombą jest kusząca, to niestety nic nie wiadomo na razie światu o takiej bombie która dezintegruje część samolotu, część zostawiając w większych kawałach, do tego tak unikalny "inteligentny" - potężny wybuch na atomy rozwalający część samolotu, a część pozostawiający, a przy tym nie robiący żadnych szkód w otoczeniu. Do tego bombie, która dezintegrując na nie do znalezienia szczątki większość samolotu równocześnie nie czyni szkód w wielu ciałach, w opisie identyfikacji wielu bliskich wyglądających "jakby spali". (Cyprian Polak)

Czyste dokumenty Ofiar (od żywych) można było uzyskać jedynie podczas kontroli paszportowej, a nie po "katastrofie" w błocie. Kontrola była możliwa po normalnym lądowaniu (Jan Tomaszewski opisuje taką kontrolę, Link). Jeśli był szturm na samolot z użyciem gazu, dokumenty odebrano już "śpiącym" (nieżyjącym) osobom.

Jeśli na polanie smoleńskiej został rozbity jakiś samolot (przez "szalonych", zastępczych pilotów) to co mieściło się na jego pokładzie skoro rankiem przynajmniej w pierwszej godzinie "po" nie było tam ani leżących ludzi, którzy byliby m.in. przypięci do foteli pasami bezpieczeństwa, ani samych foteli rozrzuconych wokół i w rejonie przypisywanych wybuchów? Nic. Przykładowo ciała księży w sutannach, i generałów w mundurach powinny zostać od razu zauważone.

Zeznania operatora S. Wiśniewskiego i ambasadora Bahra są jasne i wyraźne - ciał nie widzieli. Z "trzeciego nieznanego filmu" - na którym widać filmującego w sztucznej mgle Sławomira Wiśniewskiego ? stoi nieopodal gondoli, skrzydła i dwupiennej brzozy - wynika, że stał on w pobliżu miejsca gdzie później Rosjanie postawili kamień upamiętniający miejsce znalezienia ciała Prezydenta L. Kaczyńskiego. Jak to możliwe, że i tego ciała montażysta telewizyjny nie zauważył? Jak zatem wyciągano ciało Prezydenta spod fragmentów wraku?

Na zdjęciu poniżej miejsce znalezienia ciała Prezydenta - kadr z "najwcześniejszych chwil", z filmu Wiśniewskiego (brak tam czegokolwiek oprócz liści, suchej trawy i stojących drzew, które niebawem zaczęto wycinać.

Link

... I mapka z danymi geograficznymi wskazującymi to miejsce. Mapa satelitarna pokazuje jednak tylko miejsce "oficjalne" dużo mniejsze od rzeczywistego. Symboliczne drzewo o rozwidlonych konarach stoi prawie 100 metrów dalej na zachód niż oficjalnie zaznaczono i się podaje. GPS "Stalowej Trzynastki" był ustawiony prawidłowo co można sprawdzić chociażby po danych zdjęć wykonanych na wschodnim brzegu polanki. Proszę samemu sprawdzić:

Link

Link

...jeśli w tym miejscu - gdy filmował Wiśniewski żadnych blach nie było? W pierwszej relacji S. Wiśniewski mówił:

"Tak, myślałem, że samolot leci pusty. Godzinę wcześniej wydawało mi się bowiem, że maszyna lądowała. Wówczas również słyszałem huk silników (czyli huk silników 2x, przyp. autora). Gdy więc usłyszałem go ponownie, myślałem, że nasza delegacja wylądowała już bezpiecznie, a samolot leci załatwić jakieś sprawy techniczne, na przykład zatankować, albo wraca do Polski (kier wsch.) i potem przyleci z powrotem po prezydenta. /.../ Nie było walizek, toreb ani - przede wszystkim - ciał ludzkich szczątków. Dopiero potem powiedziano mi, że ciała były gdzie indziej. Tam gdzie ja byłem, spadł tylko silnik, części kadłuba. Ciała były zaś w głębi lasu, po prawej stronie, tam gdzie do góry nogami leżały koła, podwozie. /.../ W lesie kabackim, w 1987: tam szczątki ludzkie były. To, że nie widziałem ich pod Smoleńskiem, tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że na pokładzie nie było naszej oficjalnej delegacji. Że samolot wracał już z lotniska z samą załogą.- (filmujący S.W., także: Link, na screen’ach widać wyraźnie, że S.W. filmował cały teren polanki)

Yurko
 
Dodane przez prakseda dnia kwietnia 19 2014 08:54:30 · 9 Komentarzy · 14 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.