|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Artykuły: Polityka |
|
|
Zapendowska i spółka znów wsadzili flagę w kupę
Gazeta Wyborcza, TVN, a teraz okazało się, że również Polsat, boją się polskiego patriotyzmu.
Order Orła Białego dla towarzysza Andrzeja W.
Nieco kronikarskich wspomnień na temat dokonań towarzysza Andrzeja W., który dzisiaj otrzyma z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego Order Orła Białego. Nie jest to pierwsze odznaczenie, które otrzymał Andrzej W. W listopadzie 1975 roku, z rąk I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka, na 30–lecie kinematografii polskiej, otrzymał on Order Sztandaru Pracy II klasy.
Z ASP w Krakowie do PWST w Łodzi
Wulgarna promocja
Rząd Donalda Tuska postanowił wyróżnić się na polu innowacyjności w zakresie promocji kultur, a także naszego kraju. Niedawno media doniosły o wydaniu za pieniądze polskiego podatnika komiksu, który miał promować postać Fryderyka Chopina i jego twórczość, a tym samym nasz kraj. Niestety autor komiksu popisał się wyjątkowo „radosną twórczością” i zamiast ambitnego komiksu mającego sławić Chopina i Polskę światło dzienne ujrzało „dzieło” pełne wulgaryzmów i z promocją niemającą nic wspólnego.
Wyrwane z kontekstu
Olechowski zapytany o wpadki prezydenta odpowiada, że to drobiazgi. On dopiero oswaja się ze sceną międzynarodową, a scena międzynarodowa z nim (...) Świat obwąchuje Komorowskiego, a Komorowski świat. I kiedy ten proces oswajania i zdobywania wzajemnego zaufania i umacniania pozycji się zakończy, to wtedy Komorowski będzie mógł pokazać, na ile skutecznie reprezentuje nas na świecie. Cierpliwości.[rozmowa z A. Olechowskim, onet.pl, 20 III 2011 r.]
Wykastrowany lew rusza w bój
Rząd polski przygotowuje się do sprawowania tzw. prezydencji w UE. Polska od 1 lipca br. przez sześć miesięcy będzie kierować sprawami bieżącymi Rady UE, wyznaczać kierunki unijnej polityki, pełnić funkcje mediatora w rokowaniach, a także reprezentować UE w stosunkach zewnętrznych. Teoretycznie państwo sprawujące prezydencję ma szanse by promować własne rozwiązania, wpływać na politykę Unii i przy okazji zadbać o swoje interesy.
Niesmaczny obiad Komorowskiego
Kto tu gra hakami?
Jak widać odpowiedzią na wpadkę p.rezydenta było wyciągnięcie z szuflady odpowiedniej wpadki lidera Opozycji. Nieważne, że nie jest to księga kondolencyjna, czyli dokument o charakterze międzynarodowym, a jedynie księga gości w jakimś lokalu gastronomicznym. Takich niuansów "wyksztaucony" i "inteligętny" elektorat PO nie zrozumie - grunt, że mają w odpowiedzi coś na "Kaczora" i już się cieszą.
Pytanie to jest tym bardziej aktualne po odpowiedzi na gwałtowny spadek w sondażach - opublikowanie rewelacji na temat Dubienieckiego. Pomogło? Przynajmniej w sondażach tak!
To nie ja byłam Ewą (Lewicką)
Gdyby wszyscy przestępcy, bandyci i złodziej mniejszego i większego kalibru, fotografowali się w trakcie zatrzymania, w dodatku jeszcze z rodziną i dziećmi, wskazane też z uśmiechem na twarzy, byłaby to nieoceniona pomoc dla stróżów prawa, dziennikarzy a nawet przyszłych historyków. Nie musiałby Jarosław Kurski w Gazecie Wyborczej zwracać się z rozpaczliwym apelem do czytelników w obronie nadszarpniętej rzetelności historycznej T.Grossa i swych kolegów: Marcina Kowalskiego i Piotra Głuchowskiego, którzy 3 lata temu w reportażu „Gorączka złota w Treblince”, zdjęcie domniemanych „kopaczy” podpisali: „To nie jest zdjęcie ze żniw. Kopacze z Wólki Okrąglik i sąsiednich wsi pozują do wspólnej fotografii z milicjantami, którzy zatrzymali ich na gorącym uczynku. W chłopskich kieszeniach były złote pierścionki i żydowskie zęby. U stóp siedzących ułożone czaszki i piszczele zagazowanych".
Zwykli ludzie nie są głupi Panie Premierze
Tusku "rąbnął" następny artykulik. Pisze tam o tym Szef, że po dwudziestu latach budowania demokratycznego państwa i wolnej gospodarki, wstąpieniu Polski do UE oraz wyjściu obronną ręką z kryzysu (OBRONNĄ?), przed polskim rządem stoi pytanie: jak wywołać trzecią falę nowoczesności.
Niewierny Tomasz (Nałęcz)
Gdybym tak miał wskazać najbardziej niewiarygodnego, zakłamanego i ociekającego wazeliną polskiego polityka to znam świetnego kandydata.
SPRAWA MICHNIKA
„ … ta wolność to już nie jest Twoja sprawa. I teraz nie możesz się już nazywać przyjacielem Jerzego Giedroycia i Zofii Hertzowej, także Konstanty Jeleński nie jest już Twoim przyjacielem. Bo Oni byli przyjaciółmi wolności. Więcej – byli obrońcami naszej wolności i wiedzieli, że musimy ją mieć w jej wspaniałej całości. Twoimi przyjaciółmi nie są już także Janka i Antoni Słonimscy. Antoni był człowiekiem wolności i na Twój widok, gdyby spotkał Cię w Alei Róż, pewnie by się odwrócił, a nawet (wiemy obaj, że potrafił być brutalny – był brutalnym obrońcą wolności) splunąłby Ci pod nogi. Tego właśnie się doczekałeś. Żeby bronić wolności, nie wystarczy wygłaszać moralnych kazań. Trzeba jej bronić całym swoim życiem…- Jarosław Marek Rymkiewicz – z „Listu do Michnika”.
PROKURATORSKIE GWARANCJE (Aleksander Ścios )
Najwyraźniej grupa rządząca musi realnie zakładać scenariusz utraty władzy, skoro już dziś podejmuje wyprzedzające działania osłonowe. Nietrudno rozpoznać je w decyzji o zarekomendowaniu do składu Prokuratury Generalnej kilku prokuratorów, skompromitowanych politycznymi śledztwami z okresu PRL-u. Pod wnioskami o ich powołanie podpisał się wybrany przez Komorowskiego szef Rady Prokuratorów Edward Zalewski, również były komunistyczny prokurator. Chodzi o Andrzeja Kaucza, Leszka Pruskiego i Artura Kassyka, którzy w latach 1981-88 oskarżali opozycjonistów w procesach politycznych. Choć trafnie zwracano uwagę, że decyzja o skierowaniu do Prokuratury Generalnej tego rodzaju oskarżycieli, może nieść zapowiedź przygotowań do rozprawy z opozycją, sądzę, że trzeba także rozważyć inny scenariusz.
Wojskowe interesy
Mecenas Aleksander Pociej, wspólnik kancelarii, która reprezentowała m.in. obecnego prezydenta Bronisława Komorowskiego i polityków PO, na początku lat 90. zasiadał w spółkach kontrolowanych przez wojskowe służby specjalne, czyli WSI. Niektórzy z udziałowców wcześniej pracowali w II Zarządzie Sztabu Generalnego (wywiad wojskowy PRL) bądź byli tajnymi współpracownikami służb specjalnych PRL
Gra trumnami
Rząd Tuska oskarża PiS o „grę trumnami”, czytaj – wykorzystywanie tragedii smoleńskiej do walki politycznej.
Prokurator śmieje się z ofiar
Nie ma zbrodni doskonałej
Prokuratura Wojskowa już nie tylko nie udaje, że prowadzi śledztwo, ale jeszcze kpi w żywe oczy z rodzin ofiar tragedii smoleńskiej i ze wszystkich, którym zależy na wyjaśnieniu sprawy.
|
|
|
|
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|