|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Artykuły: Polityka |
|
|
Kordon sanitarny najwyższą formą współpracy
Joanna Kluzik-Rostkowska: Jeśli chcemy polityki roztropnej, opartej na współpracy, a nie wojnach, musimy zbudować swoisty społeczny, obywatelski 'kordon sanitarny' wokół PiS.
Rząd oszukał i okradł studentów - Piotr Cybulski
Jest taka elegancka zasada, która mówi że “nie zmienia się reguł w czasie gry”. Jednak polski rząd wcale nie wychodzi z takiego założenia. Stąd ich bardzo nieeleganckie zagranie, by zasady w czasie gry właśnie zmienić. A chodzi o studenckie stypendia naukowe.
Protest przed domem Wałęsy w Gdańsku
"Lech Wałęsa - zdradzona Polska", "Lech Wałęsa - przyznaj się", "Popłuczyny PRL", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę"
Bohater " Nocnej zmiany".
" Nie miejcie złudzeń, ja trochę znam obu panów Kamińskiego i Kaczyńskiego, znam trochę ich oczy, nie są to prawda oczy wilcze, ale to są oczy, które bardzo mówią kiedy kłamią, kiedy cynicznie używają tego typu metod, to widać to po ich oczach" - tyle Tusk o finansowaniu PO przez mafię.
Powabne brednie
Mimo wszechogarniającego powszechnego uznania "demokracji", zakładającej, że wszyscy jesteśmy równi i mamy te same prawa, przez współczesne wypadki wyziera zgoła inny pogląd, którego fundamentem jest podział ludzi na kategorie w zależności od przyrodzonych przypadłości; wszyscy jesteśmy równi, ale niektórzy są równiejsi - to dostrzeżone przez Orwella założenie wystaje przez osnowę wszystkich spraw współczesności.
Adam MICHNIK przyszedł W KAPCIACH do prezydenta
Adam MICHNIK przyszedł W KAPCIACH do prezydenta - informuje na swoich stronach "Super Express". Dziennik publikuje zdjęcia naczelnego "GW"na w typowych, letniskowych klapkach-kapciach, które nosi się wyłącznie we własnych pieleszach.
Lans Donalda na Stadionie Narodowym - koncerz
"Musiało minąć rzeczywiście wiele lat, by Polacy znowu z dumą. Mogli powiedzieć, że potrafią budować rzeczy wielkie, nieprzeciętne. PRZYJAZNE W PRZYSZŁOŚCI LUDZIOM." - Donald Tusk o Stadionie Narodowym w styczniu 2011.
Katar czy wojna polsko-chińska ? - Kapitan Nemo
Dopiero teraz naród pojął dalekosiężne zamiary Geniusza Kaszub, Słońca Peru i Groma Dolomitów, złączonego zaraz po katastrofie Tu-154M w uścisku z Putinem. Uścisk ten, przypieczętowany został – niebawem po pogrzebie ś.p. Lecha Kaczyńskiego – kontraktem gazowym z Rosją – ważnym do 2035 roku – i po cenie dwukrotnie wyższej, niż Rosji płacą za gaz Chińczycy. Tak wysoka cena, którą wynegocjował urzędnik Geniusza Kaszub, Słońca Peru i Groma Dolomitów, czyli pan Waldek, zapewniła jednak Polsce to, czego nikt się nie spodziewał: obronę Polski przed Chińczykami.
Połowy tygodnia (22.) - tu.rybak
Partyjne media podały, że Tusk jest wściekły na swojego ministra za represje za premiera matoła. Po raz kolejny dowiadujemy się, że Tusk jest dobry, tylko jego ludzie są źli. Z jakimi to baranami musi biedaczek pracować...
Wędrowali szewcy przez zielony las... - Seaman
Zauważyłem, że po całotygodniowej bijatyce medialnej i użeraniu się z życiem, w weekend staję się łagodny niczym angielski dżentelmen i to starej daty. Być może ta perspektywa dwudniowego wytchnienia mnie tak pokojowo usposabia albo możliwe, że się starzeję i pod koniec tygodnia opadam z sił do tego stopnia, że stać mnie już tylko na pobłażliwy uśmiech.
Gaz łupkowy
Po 1989 roku w Polsce intensywnie była uprawiana propaganda o "niewidzialnej ręce rynku". Ta tajemnicza siła miała automatycznie i obiektywnie rozwiązać wszystkie problemy gospodarcze i społeczne zgodnie z teorią, że to, co tańsze i lepsze, wyprze z rynku to, co droższe i gorszej jakości. Tyle że Unia Europejska to nie obszar rzeczywiście wolnorynkowy, ale strefa gospodarki regulowanej i centralnie planowanej. Jest to zamknięty rynek z odgórnie ustalanymi koncesjami, kwotami, licencjami i ponad 100 tysiącami bardzo drobiazgowych przepisów określających nawet kształt banana czy definiujących marchewkę jako owoc.
Czyste sumienie generała
"Tola ma Donalda, a Donald ma Tole" - skandują kibice, desygnowani nad Wisłą na zbiorowego "wroga publicznego numer jeden". Jak nietrudno odgadnąć, rządzących denerwują zwłaszcza trzy ostatnie sylaby tegoż hasła. Denerwują nie na żarty. Można powiedzieć, że te trzy proste sylaby rządzących po prostu wkurzają. Wkurzają do tego stopnia, że za przypomnienie prostych faktów kibiców zatrzymuje policja, jak to niedawno miało miejsce w Płocku.
Szambo zalewa naszą Ojczyznę już 19 lat
Zamykam oczy, czuję i widzę cud
cud który stał u mej Ojczyzny wrót
ten cud który utopili w szambie 19 temu lat
Cud który zrobić dla nas chciał bardzo wiele
nie zrobił nic bo mafia zablokowała ten cud.
Kumpel "Mnietka" w portkach z lampasami - kokos26
Takich miernych, ale wiernych „szoferów” Janickich mamy w państwie Tuska na różnych kierowniczych stanowiskach pod dostatkiem...
Modernizacja czy rozwój? Pytania o przyszłość Polaków - Dr Barbara Fedyszak-Radziejowska
Kiedy słyszę i czytam, że modernizacja Polski wymaga poważnych zmian mentalności Polaków, przypominam sobie pewnego holenderskiego profesora ekonomii, który rozpoczął wykład w moim instytucie od zdania: ekonomista, który obiecuje społeczeństwu zamożność pod warunkiem zmiany mentalności, jest ideologiem, a nie ekspertem. Jeśli wierzyć medialnym autorytetom, to zamożność wymaga laicyzacji, relatywizmu, pamięci o możliwie wszystkich ofiarach totalitaryzmu - poza polskimi - oraz rezygnacji z "chorobliwego" patriotyzmu. Możemy więc być kimkolwiek, byle nasza mentalność stała się "niepolska".
|
|
|
|
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|