|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Artykuły: Polityka |
|
|
Najwyższa pora skończyć żałobę
Apelował kardynał Dziwisz, apelował kardynał Nycz, ostatnio dołączył biskup Pieronek. Część osób się oburzyła, inna część zastanawia jakie mają prawo, jeszcze inni klaszczą głośno na ten racjonalny apel. Ja należę do tych ostatnich!
Paweł Zyzak dla Blogpress.pl o Katastrofie Smoleńskiej
Dziękuję że zechciał Pan udzielić wywiadu naszemu portalowi. Jesteśmy w przededniu pierwszej rocznicy Tragedii Smoleńskiej. Jak na to bezprecedensowe wydarzenie patrzy historyk? Jakie będzie jej postrzeganie za 10, 20, 50 lat?
Na pewno jako przełomowe. Jako data graniczna radykalnych zmian w polskiej polityce zagranicznej, a może jeszcze czegoś… Konsekwencje tak traumatycznych wydarzeń nie są widoczne „gołym okiem” i od razu. Nie myślę jedynie o traumie, jak to się mówi w mediach, „żałobników”. Zachowanie przeciwnej strony nie jest emocjonalnie neutralne, nie jest racjonalne. Mam nadzieję, że poznamy kiedyś całkowitą złożoność traumy liderów głównej formacji rządzącej.
Ameryka nie wywalczy nam wolności !
Ameryka może wspomóc nasze dążenia do wolności – o ile sami zechcemy o nią zawalczyć. A w USA wiedzą doskonale, że po 20 latach od niby-odzyskanej wolności, nie pozbyliśmy się sowieckiej agentury, a teraz – jako kraj NATO - oddaliśmy śledztwo Rosjanom. Oczywiście nie my, ale wybrani przez nas przywódcy, czyli duet Tusk-Komorowski. Ale – per saldo – to Polacy ich wybrali.
W nocy, bez porozumienia z kimkolwiek, rosyjskie władze wymieniły tablicę na kamieniu upamiętniającym ofiary 10/04
Mocniejszy policzek wobec Polaków trudno sobie w tych dniach wyobrazić.
Cenzura? "Wprost" usunął wywiad
Ze strony wprost.pl zniknął wywiad z gen. Sławomirem Petelickim, w którym oficer ujawnił, że tuż po katastrofie czołowi politycy PO otrzymali SMS-a z instrukcją na temat tego, jak mają się wypowiadać na temat katastrofy. Wiadomość tekstowa brzmiała: „Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił".
Nie zapomnij - 10 kwietnia wywieś flagę. Uczcijmy naszego prezydenta. Bo warto być Polakiem
Patriotyzm nie jest nacjonalizmem.
Świat musi zobaczyć że Polacy nie gęsi swój rozum mają i po to jedziemy do Warszawy
Przyjeżdżam jutro ze świętokrzyskiego do Warszawy.. dla Polski. A Polactwo mobilizowane przez WSI-24, Agorę i ZET-kę niech idzie na piwo i grilla. Nie potrzebujemy ich. Czas spojrzeć prawdzie w oczy - już nigdy nie będzie jednej Polski - jest Polska patriotów i kondominium Polactwa.
Jeżeli nie przyjdziesz, to tak jakbyś nie głosował. Więc przyjdź, i powiedz: PULL UP, Poland
Pamiętacie państwo pierwsze stenogramy z kokpitu Tu-154M o numerze bocznym 101, który rozbił się w Smoleńsku? Opublikowane przez Rosjan na początku czerwca dokumenty wypełnione były po brzegi komendami systemu TAWS: PULL UP i TERRAIN AHEAD, pisanymi właśnie dużymi literami. I przez wiele dni o tych komendach deliberowano zażarcie nad Wisłą, pytając gromko: dlaczego piloci zignorowali wielokrotne i tak wyraźne ostrzeżenia? Deliberowano, dopóki nie okazało się, że system TAWS na lotnisku w Smoleńsku nie działa, bo danych tego lotniska nie ma w systemie. TAWS mówiłby więc: PULL UP i TERRAIN AHEAD nawet wówczas, gdyby tupolew był w tym samym czasie kilometr dalej - czyli nad pasem startowym.
Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI?
Jak wiemy w porównaniu z wolnym światem nasz demokracja wystartowała dość późno, ale dofinansowana moskiewską pożyczką i środkami wygospodarowanymi z FOZZ wysforowała się na sam początek peletonu stając się dla innych wzorem do naśladowania. Polskie media stały się dzięki TVN24 i Gazecie Wyborczej awangardą światową i prekursorem nowego dziennikarskiego trendu.
Cytat
Dla mnie POlszewicy, i ci wszyscy którzy popierają ich antypolską działalność, to nie są ludzie. tusk, półhrabek, miller, klichów dwóch, graś, arabski i ich kundle służalcze a kłamliwe, michnik, niesiołowski, kuc,(można ich wymieniać w nieskończoność tyle tego bydła się napleniło) to nie są ludzie. To zdrajcy i zaprzańcy. To najgorsze typy pasożytów wegetujących na Polsce.
Taktyka spychania na margines
Taką taktykę mają ludzie, którzy aktualnie są u władzy. Każdy, kto ma inne zdanie lub inną opinię na jakiś temat (a zwłaszcza na ważne tematy jak ekonomia, budżet, polityka) jest wyzywany od ciemnogrodu, wyśmiewany i zakrzyczany tak, żeby ludzie myśleli że nie ma sensu z nim rozmawiać. Obrzuca się błotem na każdym kroku opozycję do PRLu v.II który właśnie się u nas rozpoczyna.
Polacy, już czas…
Dziś widzimy wyraźnie, że nic się nie zmieniło i ci sami ludzie, którzy szczuciem i nienawiścią doprowadzili do tragedii smoleńskiej i politycznego mordu w Łodzi robią to samo...
Prezydent całego narodu.
Gdy sondaże przedwyborcze informowały, że Lech Kaczyński przegra wyraźnie z Donaldem Tuskiem pomyślałem, no cóż, mamy demokrację.
Samoloty z prezydentami nie spadają
O renomie polskich pilotów, rodzącej się w łagrach przyjaźni z prezydentem Ryszardem Kaczorowskim, o błędach MAK i niszczącej Polskę polityce obecnego rządu opowiada w ekskluzywnym wywiadzie dla "Naszego Dziennika" bohater Bitwy o Anglię, jeden z ostatnich żyjących członków legendarnego Dywizjonu 304.
Z kpt. Wacławem Rogalewskim (90 lat), jednym z ostatnich żyjących pilotów legendarnego 304 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Śląskiej im. ks. Józefa Poniatowskiego" Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii, honorowym członkiem Royal Air Force (RAF), rozmawia Marta Ziarnik
Będzie „kłamstwo smoleńskie”?
Cóż za przedziwny zbieg okoliczności! Pan Andrzej Seremet, Prokurator Generalny podał, iż prokuratura wojskowa, badająca przyczyny katastrofy samolotu wiozącego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i inne osobistości, wykluczyła „czyn o charakterze terrorystycznym”. W porządku – ale dlaczego ogłosił to akurat w Prima Aprilis 2011 roku? Można by uznać to za przypadek, ale pamiętamy przecież, że ś.p. ksiądz Bronisław Bozowski z kościoła Panien Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie powtarzał, iż „nie ma przypadków, są tylko znaki”. Zatem już choćby przez pietyzm dla pamięci tego wybitnego kapłana powinniśmy rozebrać sobie z uwagą wiadomość podaną przez pana prokuratora Seremeta, tym bardziej, że okoliczności towarzyszące śledztwu prowadzonemu przez wojskową prokuraturę również skłaniają do wielkiej ostrożności w ocenie rezultatów.
|
|
|
|
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|