|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Artykuły: Polityka |
|
|
Trzepakowa, powiatowa, państwowa
Przyznam się Państwu, że czytam Warszawską Gazetę i Polskę Niepodległą. Czytam również inne media, oglądam coraz to liczniejsze pogramy telewizji internetowych i autorskie programy dziennikarzy śledczych. Słowem; gromadzę wiele informacji na dany temat, pochodzących od ludzi dobrze poinformowanych. Na tej podstawie formułuję wnioski.
Braun o tajemniczym materiale TVN ws. Adamowicza, legalności wyborów w Gdańsku, pompowaniu Biedronia i TVP !
Złoto Polski jest poza kontrolą "rządu"?? Ma zabezpieczyć "żądania 447"??
Link
Za aferę solną nikt nie poniósł kary, bo prokuratura umorzyła śledztwo. Jak będzie z aferą mięsną?
Zorganizowana grupa, która przez wiele lat skupowała z zakładów chemicznych brudną sól przemysłową do posypywania dróg i sprzedawała ją potem 3 razy drożej jako spożywczą, nie poniosła żadnej kary. Po latach śledztwa prokuratorzy nie doszukali się bowiem znamion przestępstwa i w 2015 roku zamknęli sprawę. Czy tak samo będzie teraz z aferą mięsną? Czy grupa idiotów z jednej ubojni zostanie przykładnie ukarana na wieloletnie wyroki z nakazem pokrycia strat polskiej gospodarki w przypadku embarga? Czy też nadal będziemy tylko "państwem teoretycznym"?
O programie dla Polski
Jaką chcielibyśmy Polskę? Zapewne każdy Polak ma swoje marzenia i wyobrażenia. Zapewne jest to Polska suwerenna, wielka, silna, od Szczecina i Gdańska aż po Lwów, Stanisławów, taka obszarowo jak za Jagiellonów, za najświetniejszych czasów królestwa obojga Narodów. Ale może też być skromniejsza, jak obecnie, od morza do Tatr, z ziemiami odzyskanymi, ale w pełni suwerenna, dostatnia, bezpieczna, z dobrze rozwiniętą gospodarką, silnym przemysłem, silną armią, by nikt nam i naszym granicom nie zagrażał.
Wyrok TK, banderowcy, prezydent i Przyłębscy
"Ukraińscy nacjonaliści" oraz "Małopolska Wschodnia" - to określenia zbyt ogólne, by mogły funkcjonować w ustawie antydefamacyjnej IPN - orzekł Trybunał Konstytucyjny. Oznacza to, że według polskiego prawa nadal nie będzie można ścigać winnych, którzy jawnie negują historyczną prawdę o ukraińskim ludobójstwie na Kresach południowo-wschodnich.
Niemieccy organizatorzy sportu z anty-talentem muzycznym?
A przecież Niemcy to w przeszłości naród wielkiej muzyki i wielkich kompozytorów! Tymczasem już co najmniej czwarty raz, w Oberstdorfie w czasie dekoracji Kamila Stocha puścili jakiś dziwaczny marsz żałobny zamiast hymnu Polski.
Mosbacher dementuje informacje o szantażu ws. IPN.
Pojawiły się kolejne informacje w sprawie archiwów Instytutu Pamięci Narodowej, które mają być udostępnione Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie. Ambasador USA Georgette Mosbacher zdementowała informację podana przez dziennikarza Polskiego Radia Rafał Dudkiewicza o tym, że "padają groźby, że nie powstanie Fort Trump, jeśli pewna pula archiwów nie zostanie przekazana do USA". "Pogłoski w mediach, że Stany Zjednoczone łączą kwestię archiwum IPN ze współpracą z Polską w zakresie bezpieczeństwa, są nieprawdziwe" - napisała na twitterze Mosbacher.
Wiatrakowcy triumfują! PiS wycofa przepis o minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od domów
Prawo i Sprawiedliwość robi kolejny krok pod dyktando wiatrakowego lobby i łamie swoją obietnicę wyborczą, dzięki której otrzymało w 2015 roku głosy przeciwników zastawiania Polski elektrowniami wiatrowymi. Wiceszef Ministerstwa Energii Tomasz Dąbrowski zapewnił w Sejmie, że szykowane są rozwiązania, które zniosą restrykcje obowiązujące w ramach zasady "10H" dla projektów posiadających społeczną akceptację. Chodzi o tzw. ustawę odległościową przyjętą przez PiS w 2016 roku, która odsuwa elektrownie wiatrowe od domów na minimalną odległość równą dziesięciokrotności wysokości turbiny.
Bogini liberałów od JKM – Alissa Zinowjewna Rosenbaum
Mało kto wie, że jednym z idolów środowiska wolnościowego, kojarzonego z Januszem Korwin - Mikke jest publicystka Ayn Rand, ateistka, zagorzała przeciwniczka Kościoła Katolickiego, uważana za twórcę filozofii obiektywizmu.
Morawiecki zachwala amerykańską ambasador
Premier Mateusz Morawiecki, nie zważając na ingerencję dyplomatki ze Stanów Zjednoczonych w politykę wewnętrzną jego rządu, wbrew bardzo negatywnym opiniom Polaków na temat pani Mosbacher, postanowił pochwalić ambasador USA i nazwał ją... "wielkim przyjacielem Polski". Jednocześnie w mediach pojawiły się informacje, iż Amerykanie nie będą zainteresowani budową osławionego już "Fortu Trump", jeśli Instytut Pamięci Narodowej nie przekaże części swoich archiwów Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie.
Sławomir Mentzen tłumaczy o co chodzi w taśmach Kaczyńskiego. "To jest gigantyczna sprawa”.
Po paru dniach przycichło nieco zainteresowanie "taśmami Kaczyńskiego", które opublikowane przez Gazetę Wyborczą miały być ostatecznym uderzeniem w PiS. Ostatecznie ani nie zmiotły one PiS z powierzchni, ani też nie były kompletnym kapiszonem, jak chcieliby tego politycy PiS.
Jarosław Kaczyński odmówił w 1991 r. wydrukowania w Tygodniku Solidarność informacji o aferze FOZZ
Izabela Brodacka-Falzmann, żona zmarłego w dziwnych okolicznościach Michała Falzmanna, odkrywcy afery FOZZ powiedziała o informacji, którą uzyskała od swojego znajomego związanego ze środowiskiem Tygodnika Powszechnego w lecie 1988 roku:
Wszystko jest już ustalone - Jaruzelski będzie prezydentem, 35% dla nas, 65% dla komunistów - powiedział.
Było to na rok przed okrągłym stołem, który był cyrkiem dla ludu.
"Holocaust bill" - czyli jak wrobiono Polskę w negowanie Holocaustu i kto na tym rzeczywiście zyskał?
Zaczęło się od wypromowania fałszywej informacji, jakoby 11 listopada 2017 roku w Warszawie zorganizowano "marsz 60 tys. nazistów". Potem były urodziny Hitlera w lesie, które miały być dowodem "odradzającego się w Polsce faszyzmu". Kilka dni później przywalono międzynarodowym atakiem z powodu nowelizacji ustawy o IPN, którą w Izraelu i USA nazwano "Holocaust bill" (co miało spowodować wrażenie, jakoby Polska próbowała ustawą negować Holocaust). W zaledwie kilka miesięcy wrobiono nas nie tylko w współudział w zbrodni, ale również w wypieranie pamięci o Shoah (!).
Zamach na Adamowicza był widowiskową szopką, czyli zamachem fałszywej flagi.
Uff... możemy odetchnąć - i jak po każdym mundialu - powiedzieć sobie z czystym sumieniem: Jest dobrze Polacy, nic się nie stało.
Wierzę, że Paweł Adamowicz żyje i kiedyś do nas powróci jako skruszony mafiozo lub świadek koronny. Uważam, że nie warto się nad nim użalać, bo byłoby to równie niedorzeczne jak żałoba po Hanie Solo, którego w drugiej części zamrozili, a potem nasz ulubiony łajdak powrócił cały i zdrowy w III części Gwiezdnych Wojen.
Żorżeta jak żyleta czyli kto wybuli za pulę?
Ambasador Mosbacher żąda archiwów IPN dla Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie? "Padają groźby, że nie powstanie Fort Trump, jeśli pewna pula archiwów nie zostanie przekazana do USA".
|
|
|
|
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|